Przepisy z kategorii Gluten free

Zainspirowana kolacją w pobliskiej, wietnamskiej restauracji podjęłam próbę odwzorowania smaku, przyrządzając podobne wynalazki w warunkach domowych. Mowa tu w szczególności o wietnamskim naleśniku Banh Xeo, czyli tłustym, mocno chrupiącym placku ryżow...

Egzotyczne połączenia i ostre smaki to to, co ostatnio lubię najbardziej. Z miłą chęcią poszukuję takich smakołyków na mieście, szukając oryginalnych inspiracji, ale coraz częściej utwierdza mnie przekonanie, że najmądrzej jest ugotować sobie egzotykę ...

Jeszcze przez jakiś czas muszę straszyć słabymi zdjęciami z telefonu ale wiedzcie, że zakup aparatu jest na pierwszym miejscu mojej tegorocznej wishlisty. Wegetariański cottage pie:* 350 g mielonego quorna (można spróbować z granulatem, tofu lub soczew...

Za oknem wichury a ja siedzę sobie w ciepłym domku wspominając doskonały, świąteczny czas, żegnając zawikłany, stary rok i przygotowując się na tajemniczy nowy. Mam nadzieje, że będzie pełen dobrych rzeczy, czego sobie i wam z całego serca życzę.Dzisia...

Nabyłam od koleżanki kilogram lokalnych topinamburów, na spróbowanie, zupełnie nie wiedząc czego się po nich spodziewać. Wizualnie to niezbyt atrakcyjne korzenie ale środek po ugotowaniu albo upieczeniu przeistacza się w przyjemny, mazisty, skrobiowy k...

Uzależnieni od chleba i kanapek bezglutenowcy mogą już sikać i skakać ze szczęścia bo jeśli jeszcze nie znają, to za chwilę poznają i spróbują pysznego chleba gryczanego bez grama pszenicy. A później będą piekli go już regularnie.Przepis zaczerpnięty j...

Polska przywitała mnie upałem, z którym przecież pożegnałam się w Brighton. Jak widać w sercu kontynentu przez całe lato toczyło się zupełnie inne życie. Od teraz także i moje.Mąka z teffu (in. miłka abisyńska) jechała ze mną do Londynu w nadziei na sw...

Zima kazała na siebie długo czekać, w moim wielkopolskim mieście dopiero dwa dni temu spadł pierwszy, trwały śnieg. Przyjemnie jest mieć wolne dni (które z wolnych tygodni formują się już nawet w wolne miesiące), spać do dziesiątej, obserwować tańczące...

Jedzenie i gotowanie to dla mnie temat niewyczerpywalny i choć staram się nie zanudzać nim innych i kontrolować proporcje tego i innych wątków w rozmowie to kiedy jestem już sama ze sobą, poświęcam na czytanie o jedzeniu spory kawałek czasu. Niestety a...

Krótki post przed postem długim. Sałatka dobra do pracy i w podróż.Sałatka ryżowa z tofu i nori:z przepisu Vege Kika:* woreczek ryżu (basmati z dzikim),* 2 arkusze nori,* pół puszki kukurydzy,* 2/3 kostki tofu (miałam lekko smakowe, twarde tofu z migda...

Listopad prezentuje wyjątkowo ciepłą temperaturę a nawet trawy w kolorze wiosny. Dużo pracuję w terenie, żeby tylko uciec od pisania sprawozdań, chociaż tam w terenie wcale nie lepiej, konflikty, kuratorzy, uniki, wizja zabezpieczenia dzieci i nadaremn...

Uwaga uwaga, na bloga wraca nabiał ale oprócz tego więcej różnych kasz a mniej chleba i cukru. Odkryłam fantastyczne kopytka jaglane i mięciutkie naleśniki gryczane, które zostaną na zawsze. Poza tym nie myślę o tym, o czym nie powinnam.Naleśniki grycz...

Po ciężkim tygodniu pracy, kiedy zaczynałam już gubić oddech, w nagrodę przyszedł przyjemnościowy weekend. A w nim m.in. eleganckie muszelki.Muszle potrójnie pomidorowe:* makaronowe muszle,* przyprawa warzywna, * tekstura sojowa (tak 1/3 paczki),* susz...