Po wczorajszym obiedzie zostało mi trochę surowych sznycli z indyka. Nabrałam też ochoty na smaki Azji, więc sobotnia zabawa w kuchni zaowocowała małym eksperymentem z przeprawami. Przy okazji postarałam się o większą ilość zdjęć dla ubarwienia przepisu ;)Składniki (2 porcje):
- 100 g ryżu
- około 300 g mięsa z indyka
- mała cebula
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 100 g jogurtu naturalnego
- 1 mały przecier pomidorowy
- ząbek czosnku
- przyprawy: kurkuma, imbir, słodka papryka, pieprz cayenne, zioła prownasalskie, zioła dalmatyńskie, oregano, sól, pieprz
Przygotowanie:
Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Mięso kroimy na paski, a cebulę w piórka.
Podsmażamy je na patelni na łyżce oleju rzepakowego, doprawiamy kurkumą, imbirem, paprykami i ziołami.
W międzyczasie mieszamy w miseczce lub kubku jogurt, przecier i przeciśnięty przez praskę czosnek.
Do indyka dolewamy około 100 ml wody i chwilę w niej gotujemy, następnie dodajemy mieszaninę z miseczki i dokładnie mieszamy. Doprawiamy całość oregano, solą i pieprzem.
Całość wykładamy na talerze i podajemy na ciepło.