"Pollo alla cacciatora", czyli kurczak po myśliwsku, to potrawa, która w kuchni włoskiej występuje w wielu odsłonach - inaczej przygotowuje się ją w Rzymie, inaczej we Florencji.
Ja przedstawiam Wam toskański sposób przygotowania "kurczaka po myśliwsku", wszak to właśnie stąd się on wywodzi.
Składniki (4 osób):
- 4 udka kurczaka
- 1 gałązka selera naciowego
- 1 marchew
- 1 cebula
- 1 - 2 ząbki czosnku
- 1/3 - 1/2 szkl czerwonego wytrawnego wina
- 400 g sparzonych i obranych ze skóry pomidorów pokrojonych w drobną kostkę, ewentualnie przecieru pomidorowego w kartoniku
- 1 gałązka świeżego rozmarynu
- posiekana natka pietruszki do posypania wierzchu
- sól
- pieprz
- oliwa do smażenia
Wykonanie:
Umyte i osuszone udka oprószyć solą i pieprzem.
Na głębokiej patelni rozgrzać niewielką ilość oliwy, zrumienić mięso z obu stron na tłuszczu, smażąc je na niewielkim ogniu.
Do obsmażonego kurczaka dodać pokrojone w kostkę warzywa: marchew, cebulę, seler naciowy i obrane z łupin całe ząbki czosnku oraz gałązkę rozmarynu.
Wymieszać i smażyć wszystko przez kilka 1-2 minuty, aż czosnek i rozmaryn uwolnią swe aromaty.
Wyciągnąć z patelni czosenk oraz zioła.
Podlać mięso winem i dusić bez przykrycia, aż płyn odparuje.
Następnie dodać pomidory. Jeśli zachodzi taka potrzeba doprawić jeszcze sos do smaku solą oraz pieprzem.
Wymieszać całość i dusić pod przykryciem na małym ogniu przez 30 minut.
Gotowego kurczaka tuż przed podaniem posypać posiekaną natką pietruszki.