Witam, witam!
Mam nadzieję, że Wy jesteście wyspani, bo ja niestety nie. Na te upały spać nie mogę, a dopiero udaje mi się zasnąć ok. 3-4 nad ranem.
Co do upałów...powoli zniża się temperatura, ale martwi mnie to co dzieje się w Polsce. Braki wody, energii, pożary, braki upraw rolnych...
Na moim ryneczku owoce i warzywa są ugotowane i zgniłe, a ceny rosną tylko w górę. Czy tylko mnie to martwi? :(
W upały powinniśmy unikać słonych przekąsek, bo jak wiadomo, powodują zmożone pragnienie. Osobiście staram się nie jeść, ale dwa dni temu do filmu otworzyłam owe krakersiki ;)
Zapraszam!
Skład: Bez komentarza :P
Wygląd: Czy ja już czasami mówiłam, jak lubię kartonowe opakowania? Nie niszczą środowiska, dłużej przetrzymują produkt w świeżości, lepiej je gdzieś się przetrzymuje...same zalety!
Krakersy zapakowane są właśnie w zielony kartonik, malutki i troszkę nieadekwatny do ceny, ale forma i smak wydały mi się nad wyraz ciekawe. W środku kartonika znajduje się malutka paczuszka, a w niej masa mini pizzy, która wyjątkowo apetycznie ;)
Smak: Jak smakuje pizza? Pomidory, oregano, ser...to wszystko mają w sobie te krakersy. Są idealne, mocno ''pizzowe'', ale też ciut za słone. Kształt idealnie odwzorowuje smak i wszystko jest jak najbardziej w odpowiednich proporcjach.
Na prawdę żałuję, że Auchan mam tak daleko, bo można w nim znaleźć prawdziwe perełki! :)
Kolejne krakersy z, których jestem zachwycona :)
Podsumowując:
9/10
Cena - 4-6 zł Auchan
Czy kupię ponownie? - Tak