Pesto to rodzaj pysznego i szybkiego sosu/pasty, z przygotowaniem którego poradzi sobie nawet totalny, kuchenny laik. Pesto jest o tyle fajne, że ma dużo zastosowań, a to, do czego go wykorzystamy zależy już od nas samych i naszej kreatywności.
Można pesto jeść zwyczajnie - do pieczywa lub makaronu (i ja tak robię najczęściej), ale świetnie sprawdza się też w wypiekach (np. zawijane bułeczki z pesto), tartach lub jako samodzielny dodatek do obiadu (zamiast sałatki lub dodatkowo do niej).
CIEKAWOSTKA:
Jeśli przygotujesz za dużo pesto lub nagle zmienią Ci się plany obiadowe, możesz pesto zamrozić! To bardzo wygodna forma na jeszcze szybszy obiad, gdy wiesz, że czeka Cię szalony dzień i na gotowanie nie będzie czasu - dzień wcześniej ugotuj makaron, wyjmij pesto i wstaw do rozmrożenia (nie zaleca się podgrzewania, dlatego najlepiej, gdy samo rozmarznie). Jeśli zapomnisz wyjąć wieczorem, wyjmij rano. Gdy wrócisz do domu, by zjeść pyszny, ciepły obiad w 5 minut wystarczy, że przelejesz ugotowany wcześniej (przechowany w lodówce) makaron wrzącą wodą z czajnika, wymieszasz z pesto i już - smacznego ;)
Jest to też fajna forma na posiłek do pracy - szybko, a smacznie i do syta.
Możliwości przygotowania pesto także jest ogromna ilość. Tradycyjne, włoskie pesto przygotowuje się na bazie świeżej bazylii, orzeszków piniowych, parmezanu i soli (i tu przyznaję, że takie zjem, ale bez zachwytów), natomiast pesto z rukoli ze słonecznikiem, na które przepis poniżej to moje ulubione! Pesto z rukoli to w ogóle z zielonych moje ulubione, jakich by dodatków nie miało ;) ale uwielbiam też czerwone pesto na bazie suszonych pomidorów.
Dziś skupimy się na zielonym pesto z rukoli ze słonecznikiem.
|
Pesto z rukoli ze słonecznikiem |
Składniki:
1 op. rukoli
3/4 szkl. ziaren słonecznika
10 łyżek oliwy z oliwek
2 łyżki tartego parmezanu
1 łyżeczka miodu
1 łyżka czosnku niedźwiedziego
sól i kolorowy pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Ziarna słonecznika prażymy (krótko, żeby nadmiernie nie zrumienić) na suchej patelni, studzimy (na osobnej misce, od gorąca patelni zrumienią się bardziej).
Rukolę dokładnie płuczemy i odsączamy wodę na sicie. Przekładamy do miski i dodajemy pozostałe składniki. Sól i pieprz na początek "na oko", a po zmiksowaniu do smaku.
Całość przy pomocy blendera miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji (jeśli zachodzi potrzeba można dodać ciut więcej oliwy).
Blendowanie wykonujemy powoli, pulsacyjnie - by nie spalić sprzętu. Ja akurat użyłam ręcznego, ale można też całość umieścić w naczyniu blendera kielichowego (o ile radzi sobie z takimi rzeczami, mój niestety nie i nadaje się jedynie do płynnych koktajli).
Tak naprawdę możemy wszystko nawet utrzeć w moździerzu, ale jeśli nie masz porządnego to weź blender.
Gotowe pesto możemy zużyć dowolnie, ja najbardziej lubię z makaronem (tagliatelle lub spaghetti).
|
Pesto z rukoli ze słonecznikiem |
Sprawdź też mój przepis na...PESTO BAZYLIOWE NA BAZIE PRAŻONYCH PESTEK DYNI*post archiwalny, zdjęcie nie oddaje prawdziwego koloru