Taka sytuacja… Polska Biało-Czerwoni! Oglądam mecz robiąc chłodnik. Tak, TEN chłodnik. Wegański i bezglutenowy. I tak, ten mecz, dzięki któremu dostaliśmy się do ćwierćfinałów. Polska-Szwajcaria. Nerwy, nerwy nie z tej ziemi. Dogrywka… Doprawiam chłodnik. Białe? Białe! Słodzę… Mieszam. Ożeż! Dlaczego chłodnik jest słony? O nie! To nie ksylitol. To sóóóóóól! To przestaje być ważne. Ważny jest Fabiański w bramce. Karne… Serce mało nie wyskoczy mi z piersi. Chrzanić chłodnik… yyyy…. tfu! Słodzić chłodnik Jest, jest, jest! Mamy to! Jesteśmy w ćwierćfinałach. Hura!!!! Wyciągam łubiankę z truskawkami, przynoszę drugą połówkę arbuza. Zaczynam zabawę od początku. Ale to nic, skoro wszystko w nim takie pysznie i NATURALNIE ZDROWE Poooooolskaaaaaaa Biaaaaaałoooooooo-Czerwoooooooniiiiiii :)
Składniki (porcja dla 4 osób):
1/2 kg truskawek
1 i 1/2 kg arbuza
ksylitol
3 pełne łyżki mąki gryczanej
1 pełna łyżka mąki kokosowej
1 niepełna łyżka świeżo zmielonego siemienia lnianego
1/2 l mleka ryżowego
gorąca woda (ok. 60 stopni C)
szczypta soli
nasiona chia, jadalne kwiaty (stokrotki, bratki polne) oraz małe listki melisy do dekoracji
Przygotowanie:
Mieszamy w misce mąkę gryczaną, kokosową oraz świeżo zmielone siemię lniane. Dodajemy szczyptę soli oraz tyle gorącej wody, aby powstało gęste ciasto naleśnikowe.
Na małej patelni smażymy bez tłuszczu małe naleśniczki. Jak tylko trochę przestygną po zdjęciu z patelni zwijamy każdy placek w rulonik.
Arbuza dzielimy na dwie części. Z jednej łyżeczką wykrawamy kuleczki lub coś, co je przypomina Odkładamy na bok. Z drugiej części wyjmujemy pestki i miksujemy razem z truskawkami. Dodajemy mleko ryżowe i dosładzamy ksylitolem według własnego uznania. Wstawiamy do lodówki do schłodzenia.
Ruloniki kroimy skośnie uzyskując coś na kształt zrolowanego makaronu.
Do talerza wlewamy chłodnik, układamy gryczane roladki oraz kulki arbuza. Posypujemy nasionami chia. Możemy udekorować jadalnymi kwiatami i listkami melisy.
Wszystkie naturalne i zdrowe produkty można znaleźć w sklepie internetowym: www.naturalniezdrowe.com.pl
Smacznego!
Arbuz zawiera dużo wody (92%) i niewielkie ilości witamin i składników mineralnych, jest jednak bogaty w przeciwutleniacze, które pomagają chronić organizm przed rozwojem chorób nowotworowych. Ponadto arbuz działa moczopędnie, dlatego poleca się go w chorobach nerek i infekcjach układu moczowego. Arbuz wpływa korzystnie także na układ pokarmowy i polepsza przemianę materii. Poza tym składniki aktywne zawarte w arbuzie wspomagają pracę układu krążenia, wydalają z organizmu szkodliwe związki gromadzące się w mięśniach w czasie intensywnych ćwiczeń oraz działają jak viagra.
Arbuz dla sportowców
Cytrulina, rozszerzając światło naczyń krwionośnych, powoduje efekt tzw. „pompy mięśniowej”, w konsekwencji którego dochodzi do zwiększenia objętości mięśni w trakcie ćwiczeń.
Ponadto cytrulina jest aminokwasem, który wraz z ornityną i argininą bierze udział w cyklu mocznikowym, w ramach którego zachodzi neutralizacja toksycznego amoniaku – substancji przyczyniającej się do zmęczenia mięśni podczas wysiłku. W związku z tym arbuz pozwala na bardziej intensywny trening oraz wspomaga regenerację mięśni. W badaniach naukowych wykazano, że regularne przyjmowanie większej ilości cytruliny poprawia wytrzymałość siłową. Spożywanie ok. dwóch szklanek soku arbuzowego dziennie zwiększa poziom argininy we krwi o ponad 10%, co przyczynia się dolepszego ukrwienia i odżywienia tkanki mięśniowej.
Ponadto arbuz w 92% składa się z wody, która jest wzbogacona związkami mineralnymi, takimi jak potas i wapń, w związku z tym nie tylko szybko gasi pragnienie, lecz także uzupełnia niedobór elektrolitów w organizmie.
Źródło: www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/arbuz-wlasciwosci-odzywcze-arbuz-wzmaga-potencje_41755.html