Zawsze uwielbiałam bigos mojego taty, czy babci, ale co jak co tłuszczu i kalorii w nim całkiem sporo. Kiełbaska, boczek, prażona na smalcu cebulka? Na szczęście wszystko można skorygować, a przygotowanie może trwać na prawdę o wiele krócej, jeżeli nie szykujemy wielkiej porcji. Może nie jest to tradycja, ale warto przekonać się do mniej tłustych dań, z których słynie nasza polska kuchnia.
Składniki(1 porcja):
- 150 g piersi z kurczaka
- 200 g kwaszonej kapusty
- 1 cebula
- przyprawy: przyprawa do bigosu (bez glutaminianu sodu i konserwantów!), 2-3 liście laurowe, ziele angielskie, ziarna pieprzu
Przygotowanie:
Kapustę płuczemy na drobnym sitku. Kurczaka kroimy w kostkę. Wrzucamy składniki do garnka, zalewamy do 1/2 głębokości wodą, wsypujemy przyprawę do bigosu i gotujemy.
Cebulę opalamy- nabijamy na widelec lub coś innego, odpalamy gaz i dosłownie na kilka sekund przejeżdżamy nią nad nim. Następnie kroimy w piórka i dorzucamy do kapusty.
Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i pieprz.
Gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu, aż kapusta nie będzie idealnie miękka u mnie było to około 20 min. Oczywiście sprawdzamy też kurczaka, ale nie powinien być surowy.
W smaku danie jest na prawdę dobre i warto wypróbować. Bardzo łatwo wprowadzić je w dietę nawet jeśli tak jak ja obliczacie makroskładniki, a kapusta jest źródłem wielu witamin, odkwasza organizm, oraz skutecznie go oczyszcza.