Pizza nigdy nie była potrawą, za którą jakkolwiek tęskniłem przechodząc na weganizm. Zapach sera i postać, jaką przyjmował (ciągnącej, tłustej papy), także nie wywoływały tak zwanego "ślinotoku" - objawu pożądania spożywczego. Co jednak ciekawsze - taka zwyczajna pizza okazała się nawet lepsza bez sera. Hmm...
Ten przepis może zatem nosić nazwę "Nowa twarz Pizzy", ponieważ placek prezentowany poniżej jest całkowicie gluten-free i cruelty-free - bez sera (nawet ser nie zawsze jest wegetariański, należy sprawdzać, czy nie zawiera podpuszczki) i innych dodatków. Dodatkowo ciasto jest ulepszone dodatkiem warzywa, bez potrzeby przygotowywania drożdży albo czasochłonnego wyrabiania na blacie. Chyba lepiej już być nie może. Prawda, nie może!
Spód jest niezwykle prosty - namoczcie kaszę gryczaną, a potem ją zmiksujcie z marchwią i dodajcie przyprawy i mąkę gryczaną. W skład ciasta wchodzi imbir i chilli, które ładnie maskują słodycz marchewki, a na wierzch idzie sos pomidorowy ze szczyptą cynamonu, estragonem i papryką. Na to połóżcie różyczki brokułu i ząbki czosnku (apeluję o szczodrą rękę i zapas czosnku!). Wsadźcie do piekarnika i absolutnie nie sugerujcie się ilością składników na powierzchni - pizza wygląda lepiej, kiedy... przynajmniej ją widać. Zatem nie wahajcie się ni chwili przystroić ją o wiele solidniej!
Pizza z kaszy gryczanej na marchewkowym spodzie ciasto- 3/4 szklanki niepalonej kaszy gryczanej (około 150g) + woda
- 2 spore marchewki (po obraniu około 250g)
- 1/3 szkl. niepalonej kaszy gryczanej lub 1/2 szkl. mąki gryczanej (60g)
- 1 łyżka siemienia lnianego (polecam złote)
- 5 łyżek wody
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 1/2 łyżeczki chilli
- 3/4 szklanki kaszy namaczamy na kilka godzin w wodzie.
- Resztę mielimy w młynku z siemieniem lnianym na mąkę. Namoczoną kaszę odsączamy na sicie (nie przepłukujemy), a marchewki ścieramy na drobnych oczkach tarki. Dodajemy wodę i przyprawy, miksujemy wszystko na gładko, a na koniec zagęszczamy mąką. Mieszamy dokładnie dłonią.
sos- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1/4 szkl. wody
- 1 łyżeczka estragonu
- 3/4 łyżeczki papryki słodkiej
- spora szczypta cynamonu
Wszystko mieszamy na sos.
- brokuł (5 róż), główka czosnku, słodka papryka
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia, a piekarnik rozgrzewamy do 180*C. Na papierze rozsmarowujemy ciasto marchewkowe (ciasto zajmie praktycznie całą blachę, lepiej by było dość cienkie).
- Następnie rozprowadzamy na nim sos i układamy brokuła rozdzielonego na drobniejsze różyczki i ząbki czosnku. Posypujemy słodką papryką. Pieczemy przez 25-30 minut.
- Upieczoną pizzę kroimy na pół i dzielimy się z towarzyszem posiłku. Albo nie kroimy i się nie dzielimy ;)