No i w końcu mamy maj jaki lubię! Ciepło, słonecznie, pachnąco. Od razu jakoś lepiej. Chociaż na to, że lepiej pewnie też ma wpływ to, że wróciłam z mini wakacji, które mocno przewietrzyły mi głowę i przyniosły mnóstwo inspiracji. Więc zanim przyjdzie ...