Tofurnik Sachera
czekoladowy z morelową polewą i spodem
Gdyby Franz Sacher był weganinem, stworzyłby swój tort zupełnie według innego kanonu. Chcąc przygotować przyjęcie na miarę tego z wiedeńskiego dworu w dzisiejszych czasach, musimy nieco zmienić tradycyjne, utarte nawyki, aby zadowolić wszystkich współczesnych gości. Na pierwszy plan wysuwa się kompozycja złożona z gorzkiej czekolady i moreli - duetu, w którym obydwa głosy odgrywają partie wirtuozowskie, a dialogując ze sobą na powierzchni podniebienia tworzą niepowtarzalne smakowe arie. Błahostką staje się fakt zamiany tradycyjnej masy ciasta na masę tofurnikową - efekt i tak zachwyciłby zarówno samego mistrza Sachera, jak i każdego, nawet najwybredniejszego gościa świątecznego stołu.
Przepis: (blacha o średnicy ok. 18 cm)
Spód:
- 5 dużych suszonych moreli (namoczonych przez kilka godzin) - 40 g migdałów - 90 g płatków owsianych - 1/2 łyżki oleju kokosowego
Masa: - 500 g tofu - 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady (o wysokiej zawartości kakao) - puszka 400 g mleka kokosowego (pełnotłuste, dobrze schłodzone w lodówce) - 4 łyżki kakao - 3 łyżki mąki z tapioki (lub skrobi ziemniaczanej) - sok z 1/2 cytryny - 4 łyżki ksylitolu (lub więcej) - ziarenka z 1 laski wanilii |
|
Wierzch:
- 10 suszonych moreli (namoczonych)
- 12 łyżek płynnego mleka kokosowego (w temperaturze pokojowej)
- 1/3 szklanki migdałów
- 4 łyżki syropu klonowego
- 1 łyżka kakao
Migdały zmielić w blenderze na mąkę (mogą pozostać pojedyncze większe kawałki), dodać resztę składników na spód i ponownie zblendować, aż powstanie lepkie i kleiste ciasto. Wykleić nim blachę wyłożoną papierem do pieczenia i odstawić do lodówki.
Czekoladę roztopić w garnuszku i przełożyć do blendera wraz z resztą składników na masę (z mleka kokosowego wybrać tylko stałą część!). Dokładnie zblendować, aby nie było żadnych grudek. W razie potrzeby dosłodzić. Boki formy, w której znajduje się spód wysmarować olejem kokosowym i przelać do niej masę. Piec w temperaturze 180 stopni przez 45 minut, pozostawić w zamkniętym piekarniku aż do całkowitego ostudzenia.
Resztę namoczonych moreli zblendować na gładko z mlekiem kokosowym, w razie potrzeby dosłodzić. Syrop klonowy podgrzać w garnuszku na małym ogniu i wrzucić posiekane na większe cząstki migdały. Karmelizować przez kilka minut często mieszając. Wierzch ciasta posypać przez drobne sito kakao. Udekorować morelowym kremem i karmelizowanymi orzechami. Schłodzić w lodówce (najlepiej całą noc).