Powiem jedno - jesteście wspaniali! Ne macie pojęcia, jak Wasze komentarze poprawiły mi humor, dodały motywującego kopa i wyciągnęły z dołka. Ocena to ocena, a moja wiedza to moja wiedza.Dziwne, że na lekcjach z ów tematu odzywałam się tylko ja i tylko ja odpowiadałam na pytania. Muszę zluzować, ocenę poprawię, prawda? ;) Więc dupa w kroki i już, daję radę! :)
Od firmy Vegetalia dostałam do przetestowana chyba wszystkie możliwe klasyczne zamienniki mięsa: seitan, tofu i tempeh. Nigdy wcześniej nie jadłam seitana ani tempehu, więc będą to moje pierwsze spotkania z tymi produktami ;) Ciekawi? Zapraszam!
Skład:
Wygląd i smak: Jak wygląda Seitan? A no jak kawał wołowiny. Nie wiem jak Was, ale mnie to strasznie zniechęca. Wołowiny nigdy nie lubiłam, zawsze była taka gumiasta, sucha i uch to przecież krowa :(. Jak sobie przypominam to robi mi się nie dobrze. No tak, ale Seitan jak widać po składzie, nic z wołowiną wspólnego nie ma, bo w 100% jest roślinny. Ponad to pływa sobie w zalewie z sosu sojowego, którego jest na prawdę bardzo dużo (dlatego brak zdjęcia w przekroju)!
Postanowiłam, że go usmażę, bo smażone tofu uwielbiam, więc może Seitan by mi taki zasmakował.
Podczas smażenia nieźle się kurczy i pachnie pięknie plackami ziemniaczanymi. Plackami? Tak! Nawet moja mama się zastanawiała czy aby na pewno to placki ziemniaczane nie są :)
Pierwszy gryz i ...blech, jakie słone! Drugi gryz i...matko, jakie słone i gumowe! W konsystencji jest wręcz identyczne jak wołowina! Ja rozumie, że ktoś może lubić take gumowe, takie do po żucia, ale nie ja...tylko źle mi się to kojarzy ;)
Solo nie smakuje, sięgnęłam po hummus i bułkę - stworzyłam wypasioną kanapkę i powiem Wam - pycha! Nadal za słone, ale pyszne :)
Jako ciekawostkę polecam, ale ja chyba już więcej się na Seitan nie skuszę.
Dzisiaj będzie trochę o seitanie, czyli jednym z wielu substytutów mięsa. Powody przejścia na wegetraianizm czy weganizm są różne. Niektórzy rezygnują z mięsa z powodów zdrowotnych, inni z etycznych, a część osób pewnie ma jeszcze inne motywacje.Nie oz...
Seitan niektórzy go kochają (ja!), inni nienawidzą (większa połowa świat), lecz nikt nie przejdzie obok niego obojętnie! Nazywany jest również "chińskim mięsem", "mięsem buddy" lecz to po prostu gluten pszenny z odpowiednimi przyprawami i dodatkami. D...
Seitan po burgundzku to moja roślinna, ale absolutnie wyśmienita wersja znanej mięsnej potrawki. Głównym składnikiem jest wyżej wspomniany seitan, który tak jak ja możecie przygotować sami lub wykorzystać gotowy produkt dostępny w sklepach ze zdrową ży...
Seitan panierowany w słoneczniku ze smażonymi listkami szałwii Seitanpanierowałam w słoneczniku a na gorącym oleju usmażyłam przez 1 minutę listki szałwii. Podałam z surówka z pomidoró...
Dziś przepis na pyszną sałatkę na wegańską imprezę seitan w sosie tatarskim. Seitan, jak to sejian nie jest zbyt zdrowy, to sam gluten. Ale jest pyszny i raz na jakiś czas można się skusić Seitan fajnie smakuje w takim kwaśno-ostrym sos...
Wegański blog kulinarny z przepisami kuchni wegańskiej 4 wegany i pies
Wraz z rosnącą popularnością wege barów i restauracji, lokale te oferują nam coraz to większą różnorodność dań. Wegańskie miejscówki serwują coraz częściej potrawy imitujące dania mięsne. Bez problemu możemy zjeść roślinnego kurczaka, wołowinę, burgera...
Powiem jedno - jesteście wspaniali!Ne macie pojęcia, jak Wasze komentarze poprawiły mi humor, dodały motywującego kopa i wyciągnęły z dołka. Ocena to ocena, a moja wiedza to moja wiedza.Dziwne, że na lekcjach z ów tematu odzywałam się tylko ja i tylko ...
Składniki:- szklanka pokrojonego w kostkę seitanu- szklanka mrożonego szpinaku (wiem, że jest teraz świeży, ale jestem w trakcie opróżniania zamrażalki)- pół puszki fasoli - kawałek cukinii- trochę rodzynek- sos sojowy, przyprawa "do mięsa mielonego"- ...