○ nocny, jogurtowy krem owsiany z imbirową nutą, wiórkami i płatkami kokosowymi, bananem oraz gorzką czekoladą
○ Krem owsiany
4 łyżki płatków owsianych
2 łyżki otrębów
szczypta mielonego imbiru
czubata łyżka jogurtu naturalnego
pół łyżeczki wiórków kokosowych
Płatki wraz z otrębami zalewamy wodą, stawiamy na małym ogniu. Kiedy zaczną się gotować, dodajemy wiórki i wsypujemy imbir. Mieszamy, gotujemy razem do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Gotową owsiankę odstawiamy do ostudzenia. Gdy już przestygnie, blendujemy razem z jogurtem naturalnym, wstawiamy do lodówki na noc.
Od mojego debiutu z kremami, mam na nie o wiele większą ochotę, niż na zwykłą, tradycyjną owsiankę. Dlatego też środę rozpoczynam takim właśnie śniadaniem - w wersji lodówkowej.
Jestem wielką fanką kokosowego smaku, toteż za dodatki posłużyły mi wiórki, które umieściłam nie tylko wewnątrz kremu, ale i na zewnątrz. A żeby było bardziej intensywnie, w mojej miseczce znalazły się również płatki kokosowe ;). Do łask wrócił również banan, który idealnie osłodził to śniadanie.
Pogoda zrobiła mi dziś niezłego psikusa! Kiedy wracałam do domu rowerem, nagle zaczęło padać! Na szczęście nie była to ogromna ulewa, zdążyłam jednak troszkę zmoknąć :D.
A teraz czeka mnie dłuuuga randka z historią. Zapowiada się ciężka środa.