457. Wegańskie placki.

Czytałam tutaj wczoraj gdzieś, u kogoś, że ładną i słoneczną pogodę ma. Tak czytałam i tak sobie myślałam, że ja chyba w jakimś innym kraju żyje niż ten ktoś ;p Ja na 'moim' niebie takiego wiosennego, ciepłego słońca chyba już dwa tygodnie nie widziałam, czuję się jak jesienią, ale nie narzekam, bo co mi to da ;p Byle do czerwca i do lata ;]

Dziękuje za każde wczorajsze miłe słowo, może troszkę przesadzam, może jednak nic mi nie będzie, najpierw trzeba wszystko posprawdzać. Bo u mnie to wszystko strasznie się waha, raz mam wszystko w normie, a raz mam tak niskie, że powinno być źle. Ale nie przejmujcie się tym bardziej ode mnie, co ma być to będzie :)

Lubię Cię życie moje. Lubię? Przeczytałam te słowa tak proste i banalne, ale sobie uświadomiłam, aż miałam ciarki na rękach, że moja odpowiedź na te pytanie brzmi tak. Lubię Cię moje życie, choć wszystko jest w Tobie nie tak jak powinno, choć wkurzasz mnie czasem, to jesteś moje i jesteś takie jakie jesteś i za to Cię cenię :-)