Tak mi się zamarzyła lazania, no ale tradycyjna nie wchodzi w grę.
Wiele nie myśląc makaron zastąpiłam cukinią, a sos beszamelowy rozmąconym jajkiem.
Wyszła bardzo dobra w smaku, delikatna i pikantna jednocześnie.
Jedynym minusem jest to, że cukinia podczas pieczenia puściła dużo wody i trochę nie fajnie to wyglądało, ale to tylko szczegół, smak zrekompensował nieciekawy widok.
Następnym razem będę musiała podsmażyć cukinię na patelni grillowej, może to pomoże?
Składniki:
0,5 kg mięsa mielonego mieszanego
4 pieczarki
1 papryczka chilli
1 kg pomidorów bez skórki
tłuszcz do smażenia (u mnie smalec wieprzowy)
1 średnia cukinia
4 jajka
naczynie prostokątne żaroodporne
Do smaku: sól, pieprz, suszona bazylia i oregano
Wykonanie:
Na dużej patelni rozgrzewam smalec, wkładam mięso i na dużym ogniu podsmażam cały czas mieszając aby zrobiły się jak najmniejsze grudki.
Dodaję pokrojone drobno pieczarki i papryczkę, smażę dalej, ale na mniejszym ogniu.
Doprawiam do smaku.
Pomidory kroję w "kostkę", dodaję na końcu, mieszam i chwilkę duszę.
Nie chcę aby się rozwaliły.
Tak przygotowany farsz odstawiam do wystudzenia.
Cukinię obieram ze skóry, odcinam końcówki, kroję w plastry o ok. 0,5 cm grubości.
Jajka rozbijam po dwa i roztrzepuję w misce.
Na dno naczynia żaroodpornego układam w miarę ściśle warstwę cukinii, na nią wykładam połowę farszu mięsnego i zalewam dwoma rozmąconymi jajkami.
Na to układam kolejną warstwę cukinii, drugą połowę farszu mięsnego i na koniec polewam to dwoma rozmąconymi jajkami.
Piekarnik rozgrzewam do 200 st. C i piekę 1,15 h.
Gotowe:)))
Moje uwagi: mi się udało dobrze doprawić farsz, więc doprawianie cukinii czy jajka było zbędne,
ale gdyby zdarzyło się inaczej, to wtedy trzeba dosmaczyć i jajka i cukinię.
Wydaje mi się, że wcześniejsze podsmażenie cukinii nie spowodowało by tego,
że cukinia puści aż tyle wody podczas pieczenia.
No ale to tylko moje gdybanie, następnym razem jak wypróbuję, to zaktualizuję wieści na jej temat, no chyba, że ktoś mnie uprzedzi i zechce się podzielić ze mną uwagami.... zapraszam :-)