Pamiętacie CZEKOLADOWE RYŻOWE SZYSZKI??? Pewnie zajadaliście się nimi w dzieciństwie, tak jak ja :-D Uważam, że nie trzeba rezygnować z takich smakołyków, bo wystarczy wymyślić ich zdrowszą wersję i wtedy bez wyrzutów sumienia możemy je pałaszować ;-P
Moje FIT KARMELOWE SZYSZKI zawierają białko, więc nasycą na dłużej. Uwierzcie mi, że po zjedzeniu kilku sztuk będziecie się czuć jak w niebie!! Błogostan i pełny brzuch GWARANTOWANY <3
Wykonanie:
Daktyle z ciepłą wodą i masłem orzechowym zmiksować na gładką masę. Dodać białko roślinne i wymieszać. W dużej misce dokładnie wymieszać masę daktylową z ryżem.
Szyszki formujemy mokrymi dłońmi i możemy od razu je zajadać ze smakiem! Nie ma potrzeby ich schładzania czy mrożenia. Trzymamy w lodówce max przez 4-5 dni.