Kanapka mięsożercy, czyli kanapka ze stekiem z polędwicy wołowej z dodatkiem warzyw. Użyłam bezglutenowej bułki kukurydzianej z ziarnami. Bułki kukurydziane są bardzo smaczne, ale niestety dość trudno je dostać, więc po prostu je mrożę i mam pod ręką w razie potrzeby. Po rozmrożeniu nie kruszą się, są miękkie i sprężyste. Polędwica wołowa jest bardzo delikatnym mięsem, ale przy smażeniu steku obchodzić się z nią należy zdecydowanie. Steki smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu. Ważne, aby po upieczeniu stek miał piękną brązową skórkę z obu stron, a w środku był miękki i soczysty.
!Ważne!
• mięso wyjmujemy z lodówki minimum pół godziny przed smażeniem
• mięso nie smażymy na maśle - spali się
• do smażenia możemy użyć masła klarowanego
• podczas smażenia mięso obracamy szczypcami lub szpatułką
• nie nakłuwamy mięsa, bo wypłyną soki
• po usmażeniu odkładamy mięso na 5 minut, aby odpoczęło (zawiązały się soki)
Składniki:
• plaster polędwicy wołowej grubości 3-4 cm.
• sól
• cebula
• sałata
• ogórek kiszony
• musztarda sarepska
Przygotowanie:
Polędwicę wyjmujemy z lodówki chociaż pół godziny przed smażeniem, mięso powinno mieć temperaturę pokojową, inaczej będzie twarde. Mięso kroimy na grube plastry - ok. 3-4 cm. W kwestii solenia przed smażeniem zdania są podzielone, ja jednak delikatnie oprószam solą mięso przed wrzuceniem na patelnię. Dobrze rozgrzewamy patelnię z masłem klarowanym (ok. 160 stopni). Pokrojoną polędwicę kładziemy na rozgrzany tłuszcz. W zależności od pożądanego stopnia wysmażenia mięso smażymy krócej lub dłużej - od 1 minuty do 5 minut dla każdej ze stron. Stek ze zdjęcia smażony był przez 3 minuty. Po zdjęciu mięsa z patelni, odkładamy je na 5 minut na deskę, aby odpoczęło.
Bułkę kroimy na pół, na dolnej części kładziemy sałatę i cebulę pokrojoną w krążki. Na warzywa układamy steka, którego smarujemy odrobiną musztardy sarepskiej i przykrywamy ogórkiem kiszonym. Kanapki podajemy z sałatką, np. mieszanką sałat z pomidorem i musztardowym vinegretem.