Kolejny pomysł na tofu. Po wczorajszych śniadaniowych plackach została mi połowa kostki, którą wykorzystałam w dzisiejszym śniadaniu. Stworzyłam krem jaglany z dodatkiem tofu a'la jaglany tofuniczek. Smaki jakie w nim ukryłam to naturalne suszone morele, aromatyczna wanilia oraz słodki banan. Daktyle też dodają mu nieco słodyczy. W środku kawałki nerkowców oraz migdałów, zaś wierzch delikatnie oprószony cynamonem. Przyznam, że konsystencja wyszła idealna - kremowy, lekki, rozpływający się w ustach... wegański "sernik"! :) morelowo-bananowy jaglany tofurniczek z wanilią, nerkowcami oraz migdałami oprószony cynamonem dried apricots-banana millet tofu 'cheesecake' with vanilla, cashews and almonds sprinkled with cinnamon
Składniki: - 4 łyżki kaszy jaglanej
- 4 suszone morele (niesiarkowane!)
- 2 daktyle
- ziarenka z 1/2 laski wanilii
- średni dojrzały banan
- 125g tofu naturalnego BIO
- nerkowce oraz migdały (dowolna ilość; można też dodać inne orzechy)
Kaszę jaglaną ugotować w szklance wody z posiekanymi morelami oraz daktylami i ostudzić. Po czasie zmiksować z tofu, bananem oraz wanilią. Na koniec wmieszać orzechy. Całość przełożyć do dowolnego naczynia i wstawić na noc do lodówki lub podawać od razu. Smacznego!
Przyszedł czas na pierwsze ustne - 9.30 angielski w szkole, 18.20 angielski ustny - IELTS. Najważniejsze - odgonić stres. Będzie dobrze :)
Miłego dnia!