Jeśli nie wiecie co zrobić z mięsem kurczaka z rosołu, już Wam mówię: zróbcie irańskiego kurczaka!
Przepis na to pyszne danie znalazłam na niezawodnym
blogu Izy. Wprowadziłam do niego małe zmiany.
Składniki:
- 1,5 szkl rosołu
- 1 cebula
- 1 pomidor
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka masła
- 2 szczypty szafranu*
- 2 garście rodzynek**
- 1 garść płatków migdałowych
- olej
- sól
- pieprz
- mięso kurczaka z rosołu
Wykonanie:
Cebulę obrać, przekroić na pół i pociąć w piórka. Pomidora sparzyć, obrać ze skóry i pokroić w duże cząstki.
W garnku rozgrzać olej, wrzucić cebulę i ją zeszklić.
Do zeszklonej cebuli dodać migdały, rodzynki oraz łyżkę masła. Smażyć całość póki masło się nie rozpuści.
Do garnka dorzucić gotowane mięso kurczaka.
Wlać rosół, koncentrat pomidorowy oraz dodać cząstki pomidora. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Gotować pod przykryciem na małym ogniu przez kwadrans.
Podawać z ryżem ugotowanym na sypko, choć moim zdaniem w tym daniu, równie dobrze co ryż, sprawdzą się kasze - kasza orkiszowa, jęczmienna, bulgur, czy kus-kus, będą doskonałym dodatkiem do tej potrawy.
Ja swojego kurczaka po irańsku zaserwowałam w towarzystwie kaszy orkiszowej.
*Szafranu nie miałam, więc go nie dałam, ale jeśli macie na stanie tę przyprawę, to trzeba przygotować ją następująco: szafran zalać 1 - 2 łyżkami wrzącej wody i odstawić.
Dodać go do garnka do zeszklonej cebuli, wraz z migdałami i rodzynkami.
** W oryginalnym przepisie dodaje się suszone owoce berberysu, jednakże berberys można zastąpić rodzynkami.
W wersji z rodzynkami przygotowuje się tego kurczaka na południu Iranu.