Od dobrych kilku dni miałam ogromną ochotę, żeby zrobić te gołąbki. Moja koleżanka Olga, która od kilku miesięcy mieszka w Polsce, a przyjechała z Ukrainy, opowiada mi czasami o potrawach, które jada się za naszą wschodnią granicą. Bardzo jestem łasa na te opowieści!
I to właśnie gołąbki niezwykle mnie zaciekawiły