Dawno nie było na moim stole golonki.Od kilku dni, śmiało mogę powiedzieć, że golonka za mną "chodzi".Niespełna pół roku temu, podczas pobytu w Pradze, miałam okazję zjeść nieziemsko pyszny kawał golonki.Nie było siły, nie dałam rady zjeść całości... D...