Uwielbiam tą niepewność, kiedy podaję coś nowego i każę smakującym zgadywać co jedzą. Tak było i tym razem i nie padła żadna dobra odpowiedź
Słodycz bez dodatku cukru, wiele osób udowadnia że to możliwe, tak też jest i w tym przypadku. Ponieważ sama jestem uzależniona od słodkiego smaku (czas nazwać rzeczy po imieniu), a wiem też jak dzieci przepadają za słodyczami, kombinuję co jakiś czas, aby podać coś co jest słodkie, a przy tym zdrowe, tym bardziej jeśli do mojego Synka przychodzą inni mali goście.
Choć zdjęcia nie oddają uroku kulek, bo były robione kiepskim sprzętem, przy kiepskim świetle, to gwarantuje ich smak jest genialny.
To mały- tak na jeden kęs- i zdrowy smakołyk, a przy tym jeszcze pyszny, czego chcieć więcej… no może ładnej pogody
Składniki (na ok. 12 kulek wielkości orzecha włoskiego):
- 3/4 szklanki nerkowców,
- 1/2 szklanki ziaren słonecznika,
- 1/2 szklanki suszonych daktyli+ ciepła woda do ich namoczenia,
- 2 łyżki mleka roślinnego- opcjonalnie,
- 1 łyżka kakao,
- wiórki kokosowe, nasiona chia do obtoczenia,
Przygotowanie:
- orzechy i ziarna słonecznika zmieliłam w młynku do kawy,
- daktyle namoczyłam w ciepłej wodzie, przez ok 15 minut,
- po tym czasie z daktyli odlałam wodę i je zmiksowałam z dodatkiem mleka roślinnego,
- do zmiksowanych daktyli dodałam kakao oraz zmielone orzechy,
- całość dobrze wymieszałam i przy pomocy łyżki i dłoni formowałam kulki
- każdą kulkę obtaczałam w nasionach chia, lub w wiórkach kokosowych,
- schłodziłam w lodówce przed podaniem przez ok. 30 minut.
Smacznego!