Nie przepadam za ciężkim bigosem, ociekający tłuszczem. Ale teraz kiedy warzywa są jeszcze młode, możemy zrobić taki bigosik. Idealny do chleba albo jako dodatek do obiadu.
- 1 główka młodej kapusty
- 2 młode marchewki
- 1 młoda cebula
- kawałek słoniny
- 1 laska kiełbasy
- 1 większy słoiczek koncentratu pomidorowego
- liść laurowy, ziele angielskie
- sól, pieprz, kminek, majeranek
Warzywa dokładnie umyć. Kapustę poszatkować przełożyć do garnka. Marchew obrać, zetrzeć na tarce jarzynowej. Dodać marchew do kapusty, podlać wodą. Wrzucić ziele angielskiego i liść laurowy. Gotować. Słoninę pokroić w kostkę, stopić na patelni. Kiełbasę i cebulę również pokroić w kostkę. Do stopionej słoniny dodać kiełbasę i cebulę, przesmażyć. Miękką kapustę oddzielić z nadmiaru wody, dodać do niej koncentrat pomidorowy. Wrzucić słoninę z kiełbasą i tłuszczem. Wymieszać. Doprawić do smaku solą, pieprzem, kminkiem i majerankiem. Ponownie zagotować.