Kilka dni temu zaplanowaliśmy zrobić pasztet z soczewicy i kaszy jaglanej. Taki tradycyjny bez udziwnień. Jednak w tym dniu po obiedzie zostało nam trochę ryżu basmati więc przepis na pasztet uległ modyfikacji. Postanowiliśmy nie gotować już kaszy, a w jej miejsce użyć ryżu. Nie robiliśmy jeszcze nigdy takiej wersji więc mieliśmy lekkie obawy czy, aby na pewno coś z tego wyjdzie, ale na szczęście okazało się, że spokojnie można zamienić kaszę jaglaną na ryż.
Składniki (keksówka 28cm, ale lepiej użyć krótszej, aby pasztet był wyższy):
- 1 szklanka suchej zielonej soczewicy (namoczonej wcześniej kilka godzin);
- około 1 szklanki ugotowanego ryżu;
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek extra vergine;
- 2-3 łyżki sosu sojowego;
- 3-4 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego;
- pieprz, sól, ostra papryka mielona;
- 3-4 łyżki musztardy do posmarowania pasztetu po wierzchu (taki nasz eksperyment).
Sposób przygotowania: Namoczoną soczewicę gotujemy około 20 minut. Do ugotowanej soczewicy dodajemy ryż, oliwę, sos sojowy oraz przyprawy. Miksujemy wszystko na gładką masę, a następnie przekładamy do natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia foremki, smarujemy po wierzchu musztardą. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni około 40 minut.