Na dworze już bardzo jesiennie, a ja na przekór mam dla Was przepis na tofurnik...borówkowy ;) Borówki sa jeszcze dostępne więc możecie śmiało wypróbować przepis :) Ten tofurnik zrobiłam z użyciem mojego ulubionego silken tofu, które jest moim zdaniem niezastapione w tofurnikach! Jego konsystencja jest zupełnie inna niż zwykłego tofu i do deserów jest ono o wiele lepsze! Dodatkowo jego smak jest znacznie łagodniejszy i mniej wyczuwalny wiec jeśli "sojowy posmak" przeszkadza Wam w tofurnikach musicie spróbować tofurnik na bazie silken tofu :) Niestety jest też droższe i trudniej dostępne, więc w ostateczności możecie zastąpić je zwykłym tofu, ale jeśli macie mozliwość wykorzystania silken tofu to nie wahajcie się!
Płatki owsiane miksujemy przez kilka sekund w mikserze, następnie dodajemy banana i ponownie miksujemy do połączenia składników. Dodajemy kakao i mieszamy, Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy olejem. Na spód wykładamy masę owsiano-kakaową i wyrownujemy powierzchnię. Pieczemy ok. 15 minut w 180*C.
masa:
600g silken tofu
250g borówek amerykańskich
50g waniliowego proszku budyniowego (lub mąki ziemniaczanej)
sok z 1/2 cytryny
130g erytrolu / ksylitolu / cukru
Tofu, borówki i sok z cytryny miksujemy na gładką masę. Dodajemy erytrol (lub inną wybraną subst. słodzącą), proszek budyniowy (lub mąkę) i mieszamy. Masę "serową" wylewamy na podpieczony spód, wkładamy tortownicę z powrotem do piekarnika i pieczemy 20 minut w 150*C, następnie zwiększamy temp. do 180*C i pieczemy jeszcze ok. 30 minut. Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim tofurnik na ok. 15 minut, po tym czasie lekko uchylamy drzwiczki i pozostawiamy tofurnik do ostudzeniu w piekarniku. Następnie przekładamy go do lodówki i chłodzimy min. 6h, a najlepiej całą noc :) Przechowujemy w lodówce do 3-4 dni. Smacznego! :)
PRZYGOTOWAŁAŚ/EŚ TEN PRZEPIS?
BĘDZIE MI MIŁO, JEŚLI PODZIELISZ SIĘ JEGO ZDJĘCIEM I OPINIA! :)
WYŚLIJ JE NA anytrami@o2.pl
NASTĘPNIE ZDJĘCIE ZOSTANIE OPUBLIKOWANE W SPECJALNEJ GALERII! :)
Truskawkowych przepisów nigdy dość! Tym razem padło na ciasto z wykorzystaniem tofu, które nie gości zbyt często w moich deserach. Przepis na fit tiramisu przypadł Wam do gustu, więc dalej chciałam próbować deserów z wykorzystaniem tofu. Tym raze...
Mimo, że jest już grudzień i świąteczne klimaty zawładnęły kulinarnymi blogami to my chcemy Wam pokazać tofurnik i to na wegańskim spodzie z białkiem Siła Roślin
Idea tofurnika przez dłuższy czas napawała mnie strachem. Troszkę już te swoją fobię oswoiłam, bo był tu już przepis na tofurnik z czekoladową kruszonką i na mini tofurniczki z karmelowym sosem. Tym razem zrobiłam tofurnik z myślą o Magdzie, która uwie...
Pałczyńska wróciła do garów! Pewnie tylko na chwilę. Bo praca. Bo uczelnia. Bo Małecka. Bo spanie jest fajniejsze od czegokolwiek innego. Dlatego, póki mam chwilę wolną i pełną chęci - gotuję, robię zdjęcia, piszę bzdury i publikuję. ;) Dzisiaj tofurni...
Na dworze już bardzo jesiennie, a ja na przekór mam dla Was przepis na tofurnik...borówkowy ;) Borówki sa jeszcze dostępne więc możecie śmiało wypróbować przepis :) Ten tofurnik zrobiłam z użyciem mojego ulubionego silken tofu, które jest moim zdaniem ...
Dogadzam dziś sobie z samego rana, serwuję lekki, kremowy tofurnik o smaku lata. Z dużą ilością jeżyn i słodkością banana. Na lepkim owsianym spodzie z dodatkiem masła z nerkowców. Bez pieczenia, z pomocą agaru. Niedzielny deser zaliczony już o p...
Dogadzam dziś sobie z samego rana, serwuję lekki, kremowy tofurnik o smaku lata. Z dużą ilością jeżyn i słodkością banana. Na lepkim owsianym spodzie z dodatkiem masła z nerkowców. Bez pieczenia, z pomocą agaru. Niedzielny deser zaliczony już o p...