Pieczone ziemniaki i salsa to niezwykłe połączenie. Momentalnie sprawiają, że rozluźnia się całe nasze ciało. Spokój, który wprowadzają, działa prawie terapeutycznie. Ponieważ są upieczone bez dodatku tłuszczu, stanowią zdrową przekąskę, alternatywę dla tłustych i kalorycznych frytek.
Kiedyś myślałam, że pieczone ziemniaki nie mogą wyjść smaczne w wersji light. Nie ma szans, żeby smakowały mi warzywa bez oliwy i innych ciekawych dodatków. To trochę jak bezczeszczenie pewnych wartości. Smakowych wartości. Otóż moi drodzy, w jakim ja żyłam błędzie. Okazuje się bowiem, że wystarczy trochę techniki i można uzyskać efekt wow bez niepotrzebnej wkładki. Uprzednio ugotowane ziemniaki, po upieczeniu są chrupiące z zewnątrz i kremowe w środku. W połączeniu z słodko-kwaskową i lekko ostrawą salsą stanowią zestaw idealny.
Serdecznie polecam!
Salsa Pomidorowa i szybkie pieczone ziemniaki:
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 1 cebulka dymka
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka sosu Worcester
- kilka kropli sosu chilli
- oregano
- bazylia
- sól
- ziemniaki
Cebulkę pokroić w bardzo drobną kostkę. Pomidory wymieszać z cebulką, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, sosami i niewielką ilością suszonych ziół. Doprawić solą do smaku. Ziemniaki obrać i pokroić w grube paski, o kształcie frytek. W garnku zagotować wodę z łyżeczką soli, dodać ziemniaki i gotować przez 3 minuty. Następnie odcedzić, przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 230 stopni C tak długo, aż będą miękkie w środku i złociste na zewnątrz. Po wyjęciu posolić.
Smacznego!