Lubie śniadania, które potrzebują czasu żeby być przygotowane. Moje ulubione są oczywiście wszelkiego rodzaju wypieki. Spędzanie czasu wcześnie rano w kuchnie tylko z sobą i ciastem do zagniecenia zawsze wydawało mi się bardzo relaksujące. To taki moment i przestrzeń tylko dla mnie, coś czego bardzo rano potrzebuję. Kiedy przychodzi czas czekania lubię stawać się coraz bardziej głodna, podczas gdy zapach z piekarnika powoli rozprzestrzenia się w domu. Lubię poranki kiedy mam czas na powolne celebrowanie posiłku.
Ten przepis powstał z myślą o mojej mamie i o tym, że nie jest ona fanką słodkich smaków. Chciałam upiec coś co zjadłaby z przyjemnością (zbliżał się w końcu Dzień Matki), a bułeczki na ostro są czymś, co na prawdę uwielbia. W dodatku nie jest jedyną ich fanką w rodzinie, więc są one zawsze idealnym wyborem, który wszystkich zadowoli.
Chyba jeszcze nie udało mi się nigdy zrobić perfekcyjnych "biscuits", nawet w zasadzie nie wiem jak te idealne powinny smakować, ale te, które zrobiłam w weekend wyszły na prawdę smaczne, wiosenne i pasujące idealnie do wielkiego talerza świeżej sałatki. W dodatku mają w środku ser, a każdy wie, ze jeśli coś na w środku ser to raczej na pewno pyszne!
Bułeczki ze świeżymi ziołami i cheddarem:
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
75 g zimnego, pokrojonego na kawałki masła
2/3 szklanki kefiru lub maślanki
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki pieprzu
około 1 łyżki posiekanego szczypiorku i tyle samo posiekanego czosnku niedźwiedziego
3/4 szklanki startego cheddara
Nagrzej piekarnik do 180*C
Zmieszaj mąkę, proszek do pieczeni, sól i pieprz w misce. Dodaj masło i maślankę i mieszaj drewnianą łyżką, aż składniki się połączą, a ciasto będzie klejące, ale zwarte.
Przełóż ciasto na oprószony mąką blat lub stolnicę, posyp mąką rozwałkuj, złóż na pół, ponownie rozwałkuj i powtórz to około trzech razy. W końcu dość cienko rozwałkuj i połowę posyp serem. Złóż, odrobinę rozwałkuj, tym razem niezbyt cienko, i wytnij bułeczki.
Bułeczki przełóż na pokrytą papierem do pieczenia blaszkę. Wierzch każdej pokryj odrobiną maślanki.
Piecz do zarumienienia, około 20-25 minut.
Smacznego, Laura