Wczoraj było słodko, dziś tej słodyczy jeszcze więcej! Kto to widział - jeść trufle na śniadanie?! ... Czemu by nie? Nie raz natknęłam na przepis czekoladowych trufli z awokado, głównie deserowych, z tabliczką gorzkiej czekolady - nie, aż tak bardzo nie zaszalałam. Stworzyłam wersję poranną - z maca, świeżymi daktylami, płatkami jaglanymi oraz mąką kokosową. Powstały więc kokosowo-"karmelowe" trufelki z awokado, które obtoczyłam w kakao oraz siekanych migdałach. Delikatne, bardzoooo zdrowe i tym samym przepyszne!
kokosowo-"karmelowe" trufleki z awokado w kakao oraz siekanych migdałach
coconut-"caramel" avocado truffles with cocoa and chopped almonds
Składniki: - jedno średnie (dojrzałe!!!) awokado
- łyżka proszku z korzenia maca
- łyżka wiórek kokosowych
- łyżka mąki kokosowej bio
- łyżka płatków jaglanych
- 4-5 posiekanych i wypestkowanych świeżych daktyli
- kakao oraz siekane migdały - do obtoczenia
Wszystkie składniki bardzo dokładnie ze sobą zmiksować, by powstała jednolita, bardzo gęsta masa, z której łatwo uformujemy trufelki. Formować dowolnej wielkości kuleczki (najlepiej wilgotnymi dłońmi) i obtaczać w kakao lub siekanych migdałach. Jeśli nie posiadamy maca, można dodać łyżkę więcej płatków jaglanych lub mąki kokosowej. Tak przygotowane trufelki wstawić na noc do lodówki lub schłodzić min. 1h przed podaniem. Smacznego!
Na drugie śniadanie zaś warto wypić smoothie - gruszka, pietruszka, jabłko, kiwi, cynamon, imbir i kardamon! Porządna dawka zdrowia i witamin :) Jak to zazwyczaj w weekendy bywa - dziś niejeden przepis mam dla Was. Na obiad polecam - smażone pomarańczowe tofu z sezamem, podane z kaszą gryczaną i pieczonym batatem. Słodkie, a zarazem ostre - bardzo ciekawe połączenie smaków! :)
smażone pomarańczowe wędzone tofu z sezamem podane z pieczonym batatem, pomarańczą oraz niepaloną kaszą gryczaną
fried orange smoked tofu with sesame seeds served with baked sweet potato, orange and buckwheat
tofu:
- 1/2 kostki wędzonego tofu
- sok z połowy pomarańczy
- łyżka ziaren sezamu
- łyżka syropu daktylowego
- ząbek czosnku (posiekany)
- łyżka oliwy/oleju
- wędzona słodka i ostra papryka
- suszona pietruszka
- pieprz
Tofu pokroić w kostkę. Następnie wymieszać z resztą składników i tak pozostawić w tej marynacie na min. godzinę. Po czasie, całość przełożyć na rozgrzaną patelnię i smażyć aż tofu zacznie się karmelizować i wchłonie całkowicie marynatę.
batat: pokroić w kostkę, wymieszać z olejem/oliwą z wytłoczyn, słodką wędzoną papryką, pieprzem i suszoną pietruszką - piec w 200 stopniach Celsjusza ok. 20-30 min.
Całość podawać z ugotowaną niepaloną kasze gryczaną (lub inną), resztą pomarańczy i świeżą pietruszką. Smacznego!
Rano wstaję, słońca już brak. Pochmurno dziś jakoś, ale humor zawsze jest ;) ... Ahhh, ciągle o tej pogodzie. Jest jak jest, zresztą - tak jak zwykle w Polsce. Koniec tematu Kropka. Tymczasem czas się zabrać za dalszą pracę, poczytać książkę, ale też odpocząć trochę w ten weekend :)
Miłej niedzieli!