W wczesny sobotni poranek nie mam ochoty na nic innego jak ciepłe, rozgrzewające miseczkowe śniadanie. Kaszka orkiszowa z jabłkiem, karmelizowanym w syropie klonowym z aromatycznym olejem kokosowym. Do tego proszek z korzenia maca, który jeszcze bardziej podkreśla karmelowy posmak i dodaje energii z rana. Jako dodatek, klasyczne połączenie, chrupiące masło orzechowe, które zatopiłam w środku oraz całość oprószona cynamonem. Jest bardzo gęsta i smakuje niczym szarlotka! :) Zdjęcia jakością grzeszą, ale dziś wybaczam :D
karmelowa kaszka orkiszowa z karmelizowanym jabłkiem podana z masłem orzechowym crunchy 100% oraz cynamonem
caramel spelt semolina with caramelized apple served with crunchy peanut butter 100% and cinnamon
- średnie jabłko
- łyżka syropu klonowego
- łyżeczka oleju kokosowego
- 4 łyżki kaszki orkiszowej
- łyżeczka proszku z korzenia maca
- szklanka mleka roślinnego (tu: owsiane)
- cynamon i masło orzechowe lub orzechy (do podania)
Jabłko pokroić w kosteczkę. Następnie karmelizować je na rozgrzanym oleju kokosowym z syropem klonowym - w garnuszku. Gdy przybierze złoty kolor dodać kaszkę oraz maca i zalać mlekiem. Gotować do gęstości. Przelać do miseczki i podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!
Dlaczego dziś tak wcześnie? No właśnie... wczoraj o marzeniach była mowa, a jednym z nich zawsze były/są warsztaty kulinarne. Wsiadam w autobus i ruszam w drogę. Kierunek Kraków. Warsztaty roślinne z Martą Dymek! Jestem podekscytowana jak nigdy! Powtarzam - warto marzyć, trzeba tylko uwierzyć w siebie i spełnienie marzeń :)
Udanej soboty!