Uwielbiam smak tych bułeczek. Dają na długo uczucie sytości i nie czuję się po nich ciężko, chociaż zawierają w sobie znaczną dawkę energii. Dla bezglutenowców i osób na diecie stabilizującej poziom cukru oraz diecie bez zbóż. Lub po prostu dla lubiących smaczne, eksperymentalne wypieki.
Bułeczki słonecznikowe z orzechami i siemieniem bez mąki
Składniki (na 10 małych bułeczek) - 1,5 szklanki orzechów włoskich
- 1 szklanka nasion słonecznika
- 1 szklanka siemienia lnianego
- 1 szklanka wody mineralnej
- ¼ szklanki mąki kokosowej
- ¼ szklanki sezamu + sezam do posypania bułeczek
- 2 łyżeczki mielonego czosnku
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia na kamieniu winnym
- 2 duże jaja
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1,5 łyżeczki soli
Przygotowanie
Orzechy, słonecznik i siemię zmielić na mąkę w młynku. Składniki suche dobrze wymieszać w dużej misce. Jaja rozkłócić w miseczce i wlać do suchych składników. Następnie dodać wodę, dobrze wymieszać i odstawić na chwilę, żeby składniki wchłonęły wodę. Ciasto powinno być zwarte i łatwo się formować, ale nie twarde. Kiedy będzie zbyt suche, należy dodać jeszcze odrobinę wody. Zwilżając dłonie wodą, ulepić podłużne bułeczki i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować wierzch bułek wodą i nożem zrobić niezbyt głębokie ukośne nacięcia. Posypać nasionami sezamu. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180˚C i piec przez około 35 minut na środkowej półce.