Długo zastanawiałam się, czy dodać na bloga przepis, który jest tak banalny. Wrzucenie kaszy do garnka, podsmażenie warzyw i wymieszanie całości wydaje się być niewiele trudniejsze od samego wyszukania przepisu, czy inspiracji w sieci. Ale oto jest w nadziei, że może choć części z Was przyda się jako prosty pomysł na obiad w zabiegany dzień.
Składniki (porcja dla jednej osoby):- szklanka kaszy pęczak
- szklanka soczewicy zielonej
- garść posiekanej natki pietruszki
- kilka pieczarek
- dwie łyżki sezamu
- dwa ząbki czosnku
- sól, pieprz
- olej (ja użyłam sezamowego)
Kaszę gotujemy al dente wg. przepisu na opakowaniu. Można wrzucić ją do garnka razem z soczewicą - mają podobny czas gotowania. Sezam prażymy na suchej patelni. Smażymy pieczarki doprawiając solą i pieprzem. Gdy pieczarki są gotowe wyciskamy czosnek, wsypujemy posiekaną natkę pietruszki i dodajemy uprażonego sezamu. Całość mieszamy z ugotowaną kaszą.
Tego typu dania cechują się wysoką wartością odżywczą pod względem białka, żelaza, wapnia, potasu. Pietruszka dodatkowo dostarcza nam sporej ilości witaminy C. Sezam z kolei zaliczany jest do superfudów ze względu na duże ilości składników pozytywnie wpływających na nasz organizm. Znajdziemy w nim minerały: wapń, magnez, żelazo, fosfor, cynk, mangan i selen; witaminy: A, E, B1, B2 i PP, a także przeciwutleniacze zapobiegające uszkodzeniom najważniejszych organów. Jeśli chcemy by nasza dieta była pełnowartościowa i dobrze zbilansowana, zwracajmy uwagę na produkty tego typu. Naturalne, nieprzetworzone, a co za tym idzie-zdrowe i bardzo tanie. Niejednokrotnie zadawano mi pytanie, czy dieta wegańska jest droższa. Otóż jeśli opieramy ją na produktach przetworzonych-tak. Jednak wybierając składniki naturalne, można by powiedzieć 'te babcine', jest tańsza. Zdecydowanie. W końcu jestem studentką! :)