Czasami są takie dni , że ochota na słodkości chodzi za mną cały dzień. To właśnie wtedy jak
mogę odchudzam wszelkiego rodzaju babeczki , kombinując równocześnie na wszystkie
sposoby jak by to zrobić żeby były smaczne i zdrowe. Dziś moje muffiny występują w wersji
kakaowo-otrębowej :) Jestem łasuchem , a przy zdrowym trybie życia , który prowadzę już od
dłuższego czasu pogodzenie miłości do słodkości i zbilansowanej diety to jest jednak wyzwanie.
No cóż, dla chcącego nic trudnego :)
Kaloryczność jednej babeczki to ok.
120 kcal.Składniki:
-mała garstka orzechów
-2 szklanki mąki razowej
-4 łyżki miodu (moja porcja była z 2 łyżkami
, ale pozostali domownicy preferują słodsze babeczki)
-1 szklanka mleka
-pół szklanki otrębów (u mnie razowe)
-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
-1,5 łyżki kakao o obniżonej zawartości tłuszczu
-2 duże jajka lub 3 mniejsze
Sposób przygotowania:
-piekarnik nastawiamy na 180*C
-składniki suche mieszamy ze składnikami suchymi (wyłączając orzechy) , a mokre
z mokrymi.
-wymieszane składniki przekładamy do papilotek.
-orzechy siekamy i posypujemy nimi wierzch babeczek.
-babeczki pieczemy przez ok.15-20 minut, do suchego patyczka.
UWAGA! Orzeszki się lubią przypiekać za bardzo więc najlepiej babeczki piec na najniższym
stopniu piekarnika.
Smacznego!