W końcu wyczekiwany urlop, więc i więcej czasu :)
A dzisiaj mam dla Was przepis na pyszne leczo, ale nie takie zwykłe, tradycyjne. Oczywiście trochę udziwnione :) Jest mega pyszne, zdecydowanie smakuje mi najbardziej ze wszystkich wersji, jakie kiedykolwiek jadłam! Przepis pochodzi z książki Magdaleny Nowaczewskiej (MasterChef) z drobnymi zmianami :)
Czego potrzebujemy?- 5 papryk (u mnie czerwone)
- 300 g kiełbasy
- 150 g boczku (najlepiej wędzonego)
- 1 duża cebula
- 10 suszonych moreli
- 2 łyżki powideł śliwkowych
- 300 g passaty pomidorowej
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- suszone oregano, sól, pieprz
Robimy!
Boczek kroimy w małą kostkę i podsmażamy na suchej patelni, odkładamy na bok. Cebulę kroimy w pióra, a paprykę w paski (ok 4 cm). W dużym garnku podsmażamy cebulę na złoty kolor, dodajemy papryki i przyprawy, dusimy pod przykryciem ok 10 minut, co jakiś czas mieszamy. Następnie zalewamy wszystko passatą, dodajemy kiełbasę pokrojoną w półplastry, morele pokrojone na pół (jeśli są duże), powidła i wysmażony boczek. Wszystko dokładnie mieszamy i dusimy pod przykryciem ok 15- 20 minut, do momentu aż papryka będzie wystarczająco miękka. Na koniec doprawiamy oregano, solą i pieprzem, jeżeli jest taka potrzeba.