Taką zupę moja Babcia gotowała zawsze w sezonie na młodą włoszczyznę.
Składniki:
- 1 nieduży korpus z kurczaka (bez skrzydełek)
- 1 pęczek młodej włoszczyzny
- kawałek młodej kapusty
- 2-3 pomidory
- posiekany koperek
- śmietana do zabielenia zupy
- sól
- czarny pieprz w ziarnkach
Dodatkowo: ryż ugotowany na sypko.
Wykonanie:
Korpus umyć, wrzucić do garnka, zalać 1,5 l wody i nagotować wywar drobiowy.
W międzyczasie przygotować warzywa.
Marchew, pietruszkę, seler oskrobać. Por oczyścić, odkroić liście, zostawiając jasnozieloną część. Wszystko dokładnie umyć pod bieżącą wodą.
Kapustę drobno posiekać. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić na mniejsze cząstki.
Kiedy wywar się nagotuje, usunąć korpus z kurczaka, a do garnka dodać warzywa korzeniowe wraz z porem i 1-2 gałązkami naci selera (koniecznie).
Wywar posolić do smaku, dodać kilka ziaren pieprzu i gotować na niedużym ogniu.
Kiedy warzywa będą półmiękkie, dodać poszatkowaną kapustę i cząstki pomidorów.
Gotować do miękkości warzyw.
Miękką włoszczyznę wyjąć z zupy.
Nać selera oraz por wyrzucić, natomiast warzywa korzeniowe przestudzić i zetrzeć na tarce jarzynowej o najgrubszych oczkach, dodać do zupy.
Przed podaniem zabielić śmietaną i posypać posiekanym koperkiem.
Serwować z ryżem ugotowanym na sypko.