Jesienią duszę jabłka i zamykam je w słoikach - tak przyrządzone wykorzystuję do szarlotki (np.
tej) lub jako nadzienie do
naleśników. Doskonale się też sprawdzają jako "dżem" na kanapki.
Składniki*:
- 3 kg jabłek,
- 1,5 -2 szkl cukru,
- 1,5 łyżeczki mielonego cynamonu,
- 1/2 szkl wody (ilość wody zależy od soczystości jabłek)
Wykonanie:
Jabłka obrać, oczyścić z gniazd nasiennych i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Jabłka najlepiej jest przygotowywać w lateksowych rękawiczkach, aby uchronić dłonie przed zabarwieniem na brązowo.
Starte owoce przełożyć do dużego garnka (najlepiej o grubym dnie), podlać je wodą i dusić na małym ogniu póki się nie rozpadną i nie będą miękkie.
Gdyby zaszła taka potrzeba, owoce w garnku należy podlać wodą podczas duszenia. Ilość wody jest zależna również od soczystości owoców.
Masa nie może być ani zbyt sucha, bo zacznie przywierać zanim się udusi, ani zbyt wodnista, bo wtedy trzeba będzie ją dłużej gotować, aby odparować przecier.
Podczas duszenia zawartość garnka należy często mieszać, aby się nie przypaliła.
Kiedy jabłka będą już miękkie dosypać cynamon i cukier**, bardzo dokładnie wszystko wymieszać i dusić jeszcze kilka minut, często mieszając, aby cukier się rozpuścił i połączył z całością.
Wrzący przecier nakładać do czystych, wyparzonych i suchych słoików.
Wycierać brzeg słoika papierowym ręcznikiem i natychmiast dokładnie i mocno zakręcić słoik, po czym odwrócić go do góry dnem i w takiej pozycji pozostawić do wystygnięcia.
*Z podanych w przepisie proporcji, wychodzi tyle słoików, ile widać na zdjęciu , czyli 1 słoik 1 l, jeden słoik 0,5 l oraz trzy słoiczki ok. 200 g.
** Cukier dodaję właściwie na sam koniec duszenia, ponieważ słodki przecier łatwiej się przypala i przywiera do dna garnka.