Cytrynowego sernika nigdy nie jadłam, ale mimo to wiem, że ten baton koło takiego sernika nawet nie leżał.
Baton jeżeli chodzi o konsystencje niczym nie różni się od innych Questów: zbity, plastyczny i po pewnym czasie jedzenia go coraz ciężej wyczuć jego smak (bynajmniej ja tak mam).
Lemon Cream Pie ma w sobie coś z cytryny, niestety jest to jedynie smak aromatu.
Baton jest całkiem w porządku, a spodziewałam się czegoś bardziej kwaskowatego i orzeźwiającego (chłodnej bryzy, lub chociaż sklepowej klimatyzacji). Ku mojemu zdziwieniu moje kubki smakowe po za aromatem poczuły migdały, co jest dla mnie wielkim plusem, choć wątpię żeby do tego dążył producent.
Ocena: