To, że hummus musi być w moim domu
ZAWSZE, chyba nie jest dla Was nowością? Często tu się pojawia i miałam możliwość przetestowania już kilku wariantów smakowych od różnych firm. Ku mojej uciesze jest dużo firm robiących hummusy, ale niestety nie wszystkie są dobre. Absolutnym fenomenem i hitem w kręgach wegan (choć nie tylko!) jest hummus z Biedronki. Pyszny, kremowy, wyrazisty w smaku i tłustawy - hummus idealny? No powiem Wam, że w tym momencie dla mnie już nie jest perfekcyjny...a dlaczego? Zapraszam! :)
Skład:
Wygląd: Kocham rzeczy w małych słoiczkach, które później śmiało można ponownie wykorzystać! Świetny pomysł na ochronę środowiska, bo taki słoik dłuuuugo potrafi służyć ;) No i dodatkowo taki hummus lepiej prezentuje się w szklanym słoiku niż plastikowym pudełku - nieprawdaż?
Szczerze to na początku tylko słoiczkiem się zachwycałam, bo miałam obawy, że hummus będzie bardzo zbliżony smakiem do tego od Primaviki, który nie ukrywam, że mi bardzo nie smakował więc...
Jednak do odważnych świat należy - słoik otwarty i wielkie zaskoczenie! A jakie? ;)
Dodatkowo powiem, że grafika mimo niezbyt dużej ilości elementów, jest ślina i pełna klasy jak dobrze znane czekolady Ritter Sport - brak dużej ilości elementów, ale kusząca etykieta jest! :)
Smak: Zapach mnie powalił, bo był baaardzo silny, mocno ''hummusowy'' i lekko czosnkowy. Klimaty, które lubię, zero mdłości aromatów tylko PRAWDZIWY hummus. Jak widać, konsystencja jest idealna, bo nie za tłusta, lecz bosko kremowa. Idealnie sprawdza się na pieczywie, ale i też jako baza do dressingu! PYCHA! Smak to istny kosmos, bo po prostu ilość aromatów rozsadza mózg od wspaniałości. Czosnek, tahini, ciecierzyca, lekka słoność i pikantność, to wszystko jest idealnie wyważone i skomponowane. Słoiczek ambrozji - powiadam ;) Tak powinien smakować hummus idealny, bez zbędnych dodatków, z najlepszych składników no i z TAKIM SMAKIEM!
Polecam! :)
Podsumowując:
11/10 ;)
Czy kupię ponownie? - Tak, tak,tak!