○ pudding chlebowy z marchewką, karmelizowanymi ziarnami słonecznika i miodowym serkiem wiejskim
2 duże kromki czerstwego, żytniego chleba
pół marchewki
3-4 łyżeczki serka wiejskiego
łyżeczka miodu
łyżeczka ziaren słonecznika
łyżeczka cukru waniliowego
1 jajko
chlust mleka
masło
Marchewkę podgotowujemy, aby była nieco miększa, kroimy w plasterki. Nagrzewamy piekarnik. Kroimy chleb na mniejsze kawałeczki i smarujemy serkiem wiejskim wymieszanym z miodem. Na patelnię do naleśników wysypujemy ziarna słonecznika i cukier, mieszamy, aż słonecznik się skarmelizuje. W wysmarowanej masłem kokilce układamy warstwami chleb, marchewkę i resztę serka wiejskiego, posypujemy ziarnami. Bełtamy jajko z mlekiem, polewamy zawartość foremki i wstawiamy do piekarnika.
Marchewka zawiera w sobie cały szereg zbawiennych witamin, m.in witaminę A, która jest potrzebna ślepcom, takim, jak ja. Toteż marchewkę staram się jeść często, we wszelkich sałatkach, owsiankach, gofrach, a nawet czasami kroję ją w plasterki na kanapki.
Dlatego dziś postanowiłam nieco poeksperymentować z tym warzywem i dodałam go do puddingu chlebowego. Jeśli kiedykolwiek mówiłam, że udało mi się zrobić pyszne zapiekane śniadanie - myliłam się. To właśnie dziś ja i mój beznadziejny piekarnik wyczarowaliśmy prawdziwe cudo! Słodycz marchewki,serka wiejskiego z miodem oraz karmelizowanych, chrupkich ziarenek słonecznika idealnie wprost połączyła się z chlebem tworząc coś niesamowitego. Aż żałuję, że moja kokilka jest taka mała :(.
Co lepsze? Drożdżowa muffina, czy muffina na serku homogenizowanym? Pomocy!