Przepisy z kategorii Cykl

Sesja, sesja i po sesji.Zdałam dwa egzaminy w przedterminie. Nie wierzyłam, że to się uda, a w internetowym indeksie pojawiły się dwie piękne piąteczki (właściwie po całej sesji jest ich więcej).W końcu upragnione wakacje. Na cóż trochę inaczej wyobraż...

Ostatnio w styczniu miałam dla Was trzy kosmetyki, w które moim zdaniem warto się zaopatrzyć.Dziś wersja bardziej letnia tej serii. Znów trzy kosmetyki, ale zdecydowanie zasługują one na zainteresowanie.Olej z pestek śliwki - Ministerstwo Dobrego Mydła...

Nie ma to jak długa przerwa w blogowej serii.Wracam z książkami, które chcę Wam polecać. Mam teraz więcej czasu, kilka nowych pozycji do przeczytania i obstawiam, że kilka się tutaj pojawi.Na początek uznajmy, że jeśli pojawią się w tym poście jakiekol...

Mamy maj. Za szybko mija mi ten czas. Dziwne uczucie, za miesiąc kolejna sesja, a semestr dopiero się zaczął. Wariactwo, ale pozytywne.Niestety moja majówka to kiepski czas. Jestem chora (znowu). Od piątku właściwie nie wychodzę z domu, nie skorz...

Czas się zmobilizować i wrócić tutaj w bardziej regularnym formacie. Żałuję, że nie mam więcej czasu, ale trochę mi się pokomplikowało w życiu, na studiach, ale to nie jest temat na teraz. Obiecuję sobie poprawę systematyczności.Dziś podsumowanie luteg...

Ostatnio wspominałam o tym, że chcę stworzyć post "kosmetyczny". Oto on. Pokażę Wam 3 kosmetyki, którymi ostatnio jestem zafascynowana. Wszystkie kupiłam w Oriflame, dopiero poznaję tę firmę, dlatego staram się dużo rzeczy wypróbować :)Myślę, że warto ...

Postanowiłam jednak dokładnie podsumować 2015 rok. Myślę, że działo się dużo rzeczy, dlatego nawet sama dla siebie przeprowadzę takie podsumowanie.Jeśli chodzi o bloga, to naskrobałam dla Was 88 postów (ten jest 89), a łącznie jest ich tutaj (razem z t...

Ostatni miesiąc roku minął tak samo szybko, jak wcześniejsze. Grudzień był dobrym miesiącem, miesiącem przygotowań i oczekiwania.Był wyjazd do Berlina :)A później były prezenty ;)Neonami jestem zauroczona od pewnego czasu i sama wybrałam sobie ten świą...

Tak, wiem, że nie było mnie miesiąc. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko i wyłącznie obowiązki związane ze studiami. Może słaba wymówka, ale naprawdę nie miałam czasu, a przez myśl przechodziło zawieszenie bloga.Jednak, nie tędy droga! Wracam po przer...

Jako studentka dopiero wszystko ogarniam. Próbuję przestawić się na nowy tor. Raz wychodzi, raz nie. Muszę się starać.Doba nagle mija w zatrważająco szybkim tempie.POPRZEDNIE CZĘŚCIMoje rośliny nadal żyją ;)Awokado nie rośnie już wzwy...

To był mój pierwszy od bardzo dawna wrzesień bez szkoły. Muszę przyznać, że czasem żałowałam, że nie muszę rano do niej wyjść. Trochę mi jej brakuje. Za kilka dni zaczynam studia i tego bardzo się obawiam. Mam nadzieję, że moje obawy pozostaną tylko ob...

Ostatnio wspominałam, że następna część pojawi się za miesiąc. Trudno w to uwierzyć, ale za kilka dni minie miesiąc od tamtego wpisu. Czas biegnie jak szalony.POPRZEDNIE CZĘŚCINiektórzy z mojego snapchat'a już wiedzą, że przesadziłam moje roślinki.&nbs...

Sierpień był cudowny! Zdecydowanie najmilszy miesiąc wakacji właśnie się kończy.Najpierw rodzinny urlop, który zapamiętam do końca życia. Wspaniałe widoki, pyszne jedzenie i dużo pozytywnej energii - BUŁGARIA :)Kilka dni później był kolejny wspaniały w...

Dawno nie pojawiła się tutaj recenzja. Może dlatego, że od dłuższego czasu męczę "Blackout. Najczarniejszy scenariusz z możliwych.".Dziś mam recenzję nietypową. Postanowiłam wyrazić swoją opinię na temat książki kucharskiej.Autor: Marta DymekTytuł: Jad...

POPRZEDNIE CZĘŚCIPo powrocie z Bułgarii prawie nie poznałam moich roślinek. Serio. Cisza i spokój sprawiła, że liście awokado urosły jak szalone. Imbir też troszkę urósł ;)Zacznę właśnie od niego.Może nie jest jakiś bardzo duży, ale coraz ładniej...

Lipiec już się skończył? Serio? Jak? Kiedy to zleciało?Pierwsze dni, te pod znakiem oczekiwania na wyniki rekrutacji, były jeszcze troszkę nerwowe, ale reszta...hmm...pełen relaks. Zero pośpiechu, poganiania. Normalnie żyć, nie umierać.Jak wspominałam ...