Nie ma to jak długa przerwa w blogowej serii.
Wracam z książkami, które chcę Wam polecać. Mam teraz więcej czasu, kilka nowych pozycji do przeczytania i obstawiam, że kilka się tutaj pojawi.
Na początek uznajmy, że jeśli pojawią się w tym poście jakiekolwiek błędy, to wszystkie były zamierzone i związane z moją inwencją twórczą :)
Autor: Paulina Mikuła
Tytuł: Mówiąc Inaczej - Jak pisać i mówić, żeby się nie pogubić
Ilość stron: 282
Data wydania: 2016
Kanał Pauliny znam od dawna. Obejrzałam chyba wszystkie filmy. Kiedy do niej trafiłam, nadrobiłam zaległości, a teraz jestem już na bieżąco. Jestem fanką języka polskiego, więc od pierwszego odcinka wiedziałam, że polubię ten kanał. Nigdy wcześniej nie widziałam, żeby ktoś o języku opowiadał w tak cudowny sposób.
O książce dowiedziałam się z kanału i było oczywiste, że ją kupię. Polecam ją z czystym sumieniem!
Jest świetna. Bardzo przyjaźnie napisana. To było dziwne, ale podczas gdy ją czytałam, śmiałam się w głos. W tramwaju musiało wyglądać to jeszcze bardziej zabawnie, bo któż normalny śmieje się, czytając książkę dotyczącą zasad językowych.
Najbardziej spodobał mi się rozdział o...wulgaryzmach! Mam wrażenie, że naprawdę nie wiemy, kiedy przeklinamy, a kiedy używamy słów wulgarnych. Nie byłam świadoma, że w naszym pięknym języku jest ich aż tyle i mają tak ciekawe znaczenie.
Chciałabym, aby ta książka pojawiła się w każdej szkolnej bibliotece (niestety przez rozdział o wulgaryzmach pewnie to nie będzie możliwe). To książka dla młodzieży idealna (oczywiście dla starszych także). Czyta się ją jak dobrą powieść!
Zasady są przedstawione w prosty sposób, język jest (jak już wspominałam) przyjazny, lekki, można się wielu wartościowych rzeczy dowiedzieć.
Zostało mi po tej książce tylko jedno zboczenie. Poprawiam wszystkich (bliskich) i przy każdej możliwej okazji.