To już ostatnia część fotorelacji z Bułgarii. Dziś zabieram Was na targ oraz stoisko przydrożne z antykami i ceramiką.
W Kableshkovo można kupić wszystko. Raz w tygodniu (w czwartek) na wsi zbiera się targ. Miejsce z klimatem. Można tam kupić wszystko. Dosłownie. Uwaga, to będzie bardzo długi post :)
![](http://2.bp.blogspot.com/-aUryvdbVhXQ/VcxWuHWDU7I/AAAAAAAAQYY/5_4Ox51QfKw/s640/DSC_7557.JPG) |
Tradycyjna ceramika |
![](http://2.bp.blogspot.com/-S3AbZYrSNvo/VcxWtcMbALI/AAAAAAAAQYQ/OkDdDX0wlhs/s640/DSC_7561.JPG) |
Miody |
![](http://2.bp.blogspot.com/-JGJFCxTsAGs/VcxWuPyJbXI/AAAAAAAAQYc/HbZVYEC_yJs/s640/DSC_7562.JPG) |
Warzywa i owoce |
![](http://4.bp.blogspot.com/-rrJtlHoEAwI/VcxW6iHYNvI/AAAAAAAAQYw/cbrW6BcVCto/s640/DSC_7564.JPG) |
Futra |
![](http://4.bp.blogspot.com/-hPxkOpgEM14/VcxW6oA1EVI/AAAAAAAAQY0/rFtjNtYHOBU/s640/DSC_7566.JPG) |
Najlepsze oliwki! |
Teraz trochę ceramiki:
Te naczynka są genialne, można w nich robić zapiekanki. Bułgarzy mają swoją, które nazywa się KAVARMA. Może być to danie mięsne lub warzywne. Akurat tego nie próbowałam, więc mam preekst, żeby tam wrócić :)
![](http://4.bp.blogspot.com/-MPOq-7SlXI4/VcxX9_6GPkI/AAAAAAAAQbE/8t0fqXyTbJ8/s640/DSC_7655.JPG) |
Mama w swoim żywiole :) |
Oczywiście kupiłam sobie miseczkę do domu. Nie mogłam się oprzeć :)
Antyki:
![](http://2.bp.blogspot.com/-fGKy0Kn_gCU/VcxXRuu5C1I/AAAAAAAAQZc/QuTlacphLzo/s640/DSC_7625.JPG) |
Moja mama marzy o takim kole do domu, ale stwierdziliśmy, że nie damy rady wieźć go 2000 km ;) |
Tam było mnóstwo cudownych rzeczy. Najchętniej sfotografowałabym wszystko.
![](http://2.bp.blogspot.com/-G3F6D2hXra0/VcxX951ZmKI/AAAAAAAAQbA/jYJXmKJXEGw/s640/DSC_7656.JPG) |
Muszle miały niezłą obstawę. |
Na przyszłe wakacje już odkładam drobniaki :)
A teraz czas znów spakować torbę i wyruszyć w drogę. Nie mogę się doczekać, to będzie niezwykły weekend :)