Wczoraj się zbuntowałam :-)... mój narzeczony szykował mi (i sobie) obiadek. Gotuje super, ale rękami i nogami zapiera się, żeby tego nie robić.... mówi, ze ma za duże stopy i za daleko do kuchenki ;-) mimo wszystko upichcił coś fajnego.Składniki:400 g...