,,Okres dzieciństwa nie trwa od momentu narodzin do chwili osiągnięcia pewnego wieku.
Nie jest tak, że dziecko dorasta i odkłada na bok swoje dziecięce sprawy.
Dzieciństwo to królestwo, w którym nikt nie umiera. "
Edna St.Vincent Millay
Tak więc najlepszego dzieciaki! :D
Najedzcie się czekolady do bólu. (koniecznie w duecie z truskawkami)Czy tylko ja dopiero teraz dowiedziałam się, że ten tydzień trwa tylko 3 dni? xD
Nominacja od
Ani, za którą bardzo dziękuję :)
1. Jaki jest Twój ulubiony posiłek na wynos (jeśli takowe zabierasz ze sobą)?
Kasza+ warzywa + jajko/strączek jeżeli mam możliwość jedzenia widelcem/ łyżką.
Często jednak dla wygodnego jedzenia robię jeden duży, wytrawny placek z jakimiś warzywami wkrojonymi do środka, przekrojony na pół i przełożony masłem orzechowym.
2. Wolisz jeść w towarzystwie czy w samotności?
Zależy w jakim towarzystwie, ale raczej w samotności.
3. Co najczęściej jesz na weekendowe śniadanie?
Nie mam weekendowych śniadań. Zajęcia na studiach zaczynam o takich porach, że każdego poranka nie muszę się spieszyć :]
4. Ulubiony owoc i warzywo?
Hue hue. Bardzo śmieszne.
5. Jaki jest Twój ulubiony superfoods?
Tu jest zagwozdka. Aż przeszperałam internety poszukując konkretnej definicji superfoods.
Tu można zaliczyć zbyt wiele produktów, żeby zdecydować się na jeden konkretny. Ogólnie zdrowe rzeczy mi smakują.
6. Wolisz czekoladę ciemną, mleczną czy białą i czy masz jakąś ulubioną czekoladową firmę?
Ciemną, później białą, później mleczną. W międzyczasie jakieś z dodatkami, ale to już zalezy od konkretnej czekolady, a nie 'koloru' :P
Nie będę oryginalna pisząc Lindt i Ritter ;D
7. Jakie jest najdziwniejsze połączenie produktów spożywczych, które lubisz?
Ogólnie lubię dziwne połączenia, ale teraz do głowy przyszły mi jedynie kanapki z masłem orzechowym, oscypkiem (lub serem) i żurawiną lub pomidorem i pieprzem.
Ludzi bardziej niż połączenia dziwi to, że jem warzywa typu szparagi, buraki, pietruszka, brokuły zupełnie na surowo :P
8. Wolisz wypoczywać aktywnie, np. chodząc po górach czy leżąc i wygrzewając się na plaży?
Nigdy nie znosiłam leżenia plackiem na plaży. Zdecydowanie aktywnie, a pod wieczór nie mam nic przeciwko wyciągnięciu nóg na fotelu na balkonie/ ogrodzie :)
9. O której godzinie wstajesz w wolne dni?
Zawsze wstaję ok. 7 :) Czasami wychodzę z psem między 4 a 5 (na samo siku) i jeszcze się kładę do tej 7.
10. Jaki jest Twój stosunek do soi :P?
Soja jest teraz dodawana właściwie do wszystkiego, więc ciężko jej uniknąć, to już lepiej zaakceptować :] Kotletów sojowych i soi jako takiej raczej nie jem, ale sięgam po tofu lub mleko sojowe. Dla kobiet nie jest zła, ale ze względu na zawartość estrogenów nie powinni jej spożywać mężczyźni, bo im cycki urosnom!
11. Jaka jest Twoja ulubiona firma kosmetyczna?
Nie przywiązuję uwagi do tego, najczęściej jednak sięgam po Ziaję :)
Ale to było słooodkie! I pyszne śniadanie.
Bo czasem (albo częściej niż czasem) można sobie pozwolić na zasłodzenie z rana :)
Jogurtowy lodowy koktajl z mango z syropem klonowym
Pieczone banany z masłem orzechowym i czekoladą
Borówki, truskawki, garanat Przepis:
Koktajl to ok. 1/2 mango pokrojona w kostkę, zamrożona i rano zblendowana z kubeczkiem jogurtu naturalnego, kapką mleka i łyżką syropu klonowego
Banany:
1 średni i jeden mały banan
Łyżka masła orzechowego
Duża kostka gorzkiej czekolady 85%
W bananach wycinamy rowki. Układamy w naczynku żaroodpornym. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 12 minut. Wyjmujemy, nadziewamy, wkładamy na kolejne 3 minuty do 150 stopni.
Pytania? Pam.