Ostatnio dowiedziałam się, że niestety muszę przez co najmniej kilka miesięcy pożegnać się z CUKREM, SŁODAMI i SŁODKIMI OWOCAMI oraz WARZYWAMI SKROBIOWYMI. Ze względu na kiepski stan zdrowia odpada również PSZENICA i DROŻDŻE.
Na początku byłam załamana koniecznością zmiany diety...co ja będę jadła będąc weganką?? Przymus zmiany sposobu odżywiania dał mi prawdziwego kopa do tego by zacząć więcej gotować i piec w domu. Teraz mam wielką nadzieję, że tym samym odzwyczaję się od niezdrowych i szkodliwych słodyczy sklepowych oraz przejdę prawdziwy detoks organizmu ;-) Niech to wyjdzie mi na zdrowie!!