Kopytka wcale nie muszą być nudne. Marchewka i świeży tymianek dodadzą im nietuzinkowego smaku. Oczywiście zamiast tymianku można użyć innych świeżych ziół np. bazylii kolendry, pietruszki. Oprócz tego że są smaczne to jeszcze wyglądają bardzo apetycznie. Ja przygotowując kopytka trzymam się sprawdzonej proporcji: na 3 części ziemniaków 1 część mąki. To pozwala na pominięcie ważenia składników. Robię kopytka mniej więcej z 1 kg gotowanych ziemniaków.
składniki:
- ok 1 kg ziemniaków
- mąka (mieszam pszenną, ziemniaczaną i kukurydzianą w proporcji 2:2:1)
- 3 marchewki
- 1 jajko
- ½ łyżeczki kurkumy
- 2 łyżki posiekanego tymianku
Obrane ziemniaki i marchewkę gotujemy w osolonej wodzie.
Po odlaniu przeciskamy przez praskę i pozostawiamy do wystygnięcia.
Ziemniaki uklepujemy na dnie miski w której będziemy zagniatać masę. Rysujemy sobie za pomocą noża znak krzyża tak by podzielić ciasto na 4 równe części. Czwartą część wyjmujemy i umieszczamy w to miejsce wszystkie rodzaje mąki i kurkumę. Dodajemy jajko i tymianek a następnie zagniatamy elastyczne ciasto.
Jeśli zdarzy się tak że ciasto będzie za rzadkie to dodajemy trochę mąki.
Z ciasta formujemy cienkie ruloniki o średnicy ok 1,5 cm i kroimy na kopytka. Układamy je na desce lub stolnicy posypanej mąką.
Kopytka wrzucamy na wrzącą osoloną wodę. Mieszamy i czekamy aż wypłyną na wierzch. Od tego momentu gotujemy kopytka nie więcej niż minutę.
Wyjmujemy kopytka za pomocą łyżki cedzakowej na durszlak, a następnie na półmisek posmarowany oliwą.
Jeśli kopytka będą leżał dłuższy czas należy je okrasić ciepłą oliwą (może być z cebulką) lub olejem by się nie posklejały.
Smacznego!