W ten dzień naprawdę nie miałam czasu (remont w domu – masakra) więc kupiłam paczkę mrożonych warzyw, bo żal mi było czasu na obieranie i krojenie. Łosoś od znajomych był świeżutki wystarczyło tylko doprawić, usmażyć i obiad gotowy. Przygotowanie zaję...