- 2 kg ugotowanych ziemniaków (najlepiej dzień wcześniej)
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 jajka
- sól
- olej
Ziemniaki zmielić, wyrzucić na stolnicę, dodać oba rodzaje mąki, sól i wbić jajka, zagnieść ciasto (nie może być twarde, ale nie może się też rozpadać). Z ciasta odkrajać kawałki i rolować w wałki, a następnie nożem pociąć na kluski.
W dużym garnku zagotować wodę z solą i odrobiną oleju. Kluski wrzucać do gotującej się wody. Gotować jeszcze klika minut po ich wypłynięciu na powierzchnię. Ja zawsze sprawdzam widelcem, czy są już dobre.
Ugotowane kopytka wyciągać łyżką cedzakową na miskę.
Kopytka świetnie smakują z sosem grzybowym, mięsnym (wieprzowym, z wątróbki drobiowej), ze smażoną na maśle bułką tartą, a następnego dnia np.: podsmażone na oleju.
Smacznego! :)