Wiem :). Naprawdę wiem, że niewiele osób będzie zainteresowanych tym przepisem. U mnie - prawie nikt. Obiecałam jednak kiedyś pewnej dobrej Klaudiowej duszy, że przepis opublikuję, co niniejszym czynię. Zdjęcie także nie jest najwyższych lotów, ale chyba lepiej nie uda mi się sfotografować wątróbki. Mam jednak cichą nadzieję, że ktoś jednak się skusi i skorzysta z mojego przepisu. Ja jestem mega zadowolona.
Składniki:
0,5 kg wątróbki drobiowej
2 cebule
2 łyżki mąki żytniej (może być zwykła pszenna)
pieprz
opcjonalnie: natka i płatki migdałów
winegret truskawkowy:
1 łyżeczka musztardy
1 łyżeczka miodu
3 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
Truskawki myjemy i miksujemy na gładki mus, łączymy z resztą składników sosu, odstawiamy.
Wątróbki oczyszczamy, kroimy na mniejsze kawałki. Posypujemy majerankiem, obtaczamy w mące żytniej. Smażymy na średnim ogniu, około 3-4 minuty z każdej strony, zależy od wielkości wątróbek. W międzyczasie smażymy krążki cebuli.Gotowe wątróbki układamy na talerzu, doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem, dodajemy winegret i cebulę.