W końcu przeszłam na drugą (zieloną) stronę koktajlu – warto było! Taki zielony smoothie jest o wiele lżejszy niż stuprocentowo owocowy, poza tym nie dodaje się do niego mleka, więc dla osób z nietolerancją laktozy to jak najbardziej dobra opcja. A przy okazji jest to dobry sposób na przemycenie cennych składników odżywczych ze szpinaku i awokado, które nie wszyscy lubią na surowo :-)
Składniki na 1 koktajl :
- 1 kiwi
- 1 pomarańcza
- garść szpinaku (lub więcej)
- pół średniego jabłka
- pół banana
- ćwiartka awokado
- 4-5 łyżek wody, w zależności jak gęsty koktajl chcemy
- opcjonalnie : dwie łyżeczki mielonego młodego jęczmienia (jest bardzo zdrowy i wzmacnia zielony kolor koktajlu, ale ma bardzo wątpliwe walory smakowe ;-))
Owoce obrać i pokroić na nieduże kawałki (to ułatwi pracę blendera). W kielichu blendera umieścić na przemian liście szpinaku z innymi owocami, zblendować. Jeśli koktajl będzie za gęsty – dodać 4-5 łyżek wody.