Przyznam się, że pierwszy raz zdecydowałam się zrobić sok z malin. Było przy nim troszkę pracy ale myślę, że się opłaciło. Skorzystałam z przepisu na blogu http://kuchniaaleex.blogspot.com/ .
5 kg malincukier wg potrzeby
Maliny oczyszczamy i przebieramy. Zostawiamy tylko nieuszkodzone owoce. Płuczemy i suszymy.
Na dno dużego słoja (lub miski) wsypujemy warstwę cukru. Wykładamy część malin i zasypujemy cukrem. Czynności te powtarzamy do wyczerpania owoców. Warstwy cukru muszą być grube. Na górze musi być warstwa cukru.
Przykrywamy słój gazą i odstawiamy na 2-3 dni w ciepłe, zacienione miejsce.
Po upływie tego czasu mieszamy sok, na jego dnie zbierze się warstwa cukru. Przecedzamy owoce z sokiem przez sito. Dokładnie odciskamy owoce, by uzyskać jak najwięcej soku.
Małe, umyte słoiczki wyparzamy.
Uzyskany sok z cukrem zagotowujemy. Szumowiny, które będę się wytwarzać usuwamy. Sok gotujemy ok. 3 minuty.
Wrzący sok przelewamy do gorących słoiczków. Mocno zakręcamy i odwracamy do góry dnem. Studzimy, nie musimy już pasteryzować.