Borówki są dla mnie jednymi z najbardziej łączącymi się z latem owoców. Zawsze gdzieś w połowie wakacji wzdłuż ulic pojawiają się zbieracze sprzedający przejezdnym słoiki pełne owoców, ale wydaje mi się, że nigdy nie skorzystaliśmy z ich oferty. Od kiedy pamiętam, w moim domu jadło się tylko borówki, które samemu się zebrało. Kiedy byłam dzieckiem wychodziłam do lasu z kuzynami i sąsiadami. Mama dawała mi duży słoik, a ja miałam poczucie, ze moim obowiązkiem jest wrócić z nim po brzegi wypełnionym. Nawet teraz kiedy idę do lasu, ambicja nie pozwala mi wrócić z niepełnym słoikiem.
Może powinnam jednak powrócić do głównego tematu. Drożdżówki, bułki, bułeczki. Oczywiście kocham je wszystkie, ale mimo wszystko są dwa ich rodzaje, które zawsze, od dziecka lubię najbardziej. Cynamonowe bułeczki i jagodzianki (może jeszcze pączki, ale mniejsza o nie:)). W przypadku cynamonowych bułeczek, pamiętam moją mamę piekącą je od czasu do czasu kiedy byłam mała i (mówię szczerzę) nigdy, przenigdy nie jadłam innych niż tych upieczonych przez nią, lub przeze mnie. Nigdy żadnej nie kupiłam, nigdy nie jadłam pieczonej przez kogoś innego. Całkowicie inaczej ma się sprawa jagodzianek. Moja mama kupowała mi je czasem jako drugie śniadanie, później sama zaczęłam to robić, ale bułeczki które dzisiaj prezentuję są pierwszymi jagodziankami które sama upiekłam, co więcej pierwszymi domowymi jakie kiedykolwiek jadłam i bardzo się cieszę, ze mogę się nimi z Wami podzielić.
Jagodzianki z kruszonką:
(przepis na 8 niewielkich bułeczek)
Na ciasto:
250 g mąki pszennej
3/4 łyżeczki suchych drożdży
1/2 szklanki mleka
1 jajko
szczypta soli
4 łyżki cukru+1/2 łyżeczki cukru waniliowego
3 łyżki oleju
Na nadzienie:
200-250 g borówek
2 łyżki cukru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Na kruszonkę:
3 łyżki mąki
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka masła
Wymieszaj mąkę, drożdże, sól i cukier w dużej misce. Dodaj jajko i ciepłe mleko. Delikatnie połącz. Na końcu dodaj olej i zagnieć gładkie, miękkie ciasto.
Przykryj je czystą ściereczka i zostaw w ciepłym miejscu na 1-1,5 godziny.
W międzyczasie w jednej misce wymieszaj wszystkie składniki na nadzienie, a w drugiej rozetrzyj masło, mąkę i cukier, aż powstanie kruszonka.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, przełóż je na posypany mąką blat, zagnieć i podziel na 8 części. Z każdej zrób kuleczkę.
Każdą kuleczkę spłaszcz i delikatnie rozciągnij palcami (jeżeli ciasto się lepi, natłuść dłonie olejem). Na środek połóż łyżkę nadzienie i sklej brzegi. Uformuj bułeczkę wedle preferencji (bardziej okrągłą, lub podłużną) i połóż na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Każdą bułeczkę posmaruj mlekiem i posyp kruszonka.
Pozostaw na 30 minut.
W międzyczasie nagrzej piekarnik do 200*C.
Piecz drożdżówki 15-18 minut.
Jedz ciepłe.
Smacznego, Laura